Wybrzeże Gdańsk wnosi o wznowienie procesu licencyjnego

Po zawarciu porozumienia z Arturem Mroczką, jeszcze w środę Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże będzie wnosić o wznowienie procesu licencyjnego. Jest coraz większa szansa na start w PLŻ 2.

Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże po burzliwych negocjacjach porozumiało się z wszystkimi polskimi zawodnikami oraz z trenerem Stanisławem Chomskim. Gdańszczanie są coraz bliżej startu w lidze. 
[ad=rectangle]

Gdańszczanie liczą na to, że ich starania wpłyną pozytywnie na zakończenie całej sprawy. - Poinformowano nas, że aby móc ubiegać się o licencję, musimy porozumieć się z wszystkimi zawodnikami krajowymi oraz z trenerem Stanisławem Chomskim. Zgodnie z zaleceniami Polskiego Związku Motorowego wywiązaliśmy się z tego - powiedział Tadeusz Zdunek w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Jak się okazuje, klub znad morza musi się jeszcze porozumieć z Leonem Madsenem. - W ostatniej chwili otrzymaliśmy informację, że mamy dodatkowego zawodnika do rozliczenia. Mam nadzieję, że się z nim porozumiemy, gdyż wykonaliśmy ogromną pracę, by zabezpieczyć środki na wszystkich zawodników krajowych oraz na żużlowców, którzy mieliby reprezentować ten klub w 2015 roku. Właśnie dlatego składamy niezbędne papiery - dodał prezes Stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże.

Poniżej prezentujemy komunikat klubu:

GKŻ Wybrzeże doszło do porozumienia z Arturem Mroczką w sprawie spłaty zaległości kontraktowych, które miała wobec Artura spółka GKS Wybrzeże SA. Uzgodnienie stanowiska pomiędzy byłym zawodnikiem gdańskiego klubu, a stowarzyszeniem otwiera teraz drogę do ponownego ubiegania się o przyznanie licencji na starty w 2. Lidze żużlowej.
Jeszcze w środę zostaną wysłane do PZM pisma związane ze wszczęciem procedury licencyjnej oraz kopia porozumienia z zawodnikiem. Mamy nadzieję, że nasz wniosek, zawierający wszystkie wskazane przez PZM elementy zostanie pozytywnie rozpatrzony i znikną wszelkie proceduralne przeszkody uniemożliwiające nam start w sezonie 2015.
Wszystkim osobom, z którymi w ostatnim czasie klub prowadził trudne negocjacje finansowe składamy serdeczne podziękowania za czas poświęcony de facto na ratowanie żużla w Gdańsku i dużą chęć porozumienia.

Źródło artykułu: