Łukasz Kaczmarek nie myśli o sprzęcie: Łapiemy luz, przyzwyczajamy do jazdy

Stal Gorzów w czwartek pierwszy raz w tym sezonie wyjechała na swój domowy tor. Zadowolony z pierwszych treningowych kółek jest Łukasz Kaczmarek.

Gorzowianie, mimo niepewnej pogody, wyjechali w czwartek na tor na Stadionie im. Edwarda Jancarza i odbyli pierwszy w tym sezonie trening na własnym owalu. Zadowolony z pierwszych kółek był Łukasz Kaczmarek, któremu nie sprawiało trudności jeżdżenie po torze na pełnym gazie.
[ad=rectangle]
- Pierwszy trening po długim okresie zimowym. Tor jest wymagający tak jak co roku podczas pierwszych jazd, ale jestem raczej pozytywnie nastawiony. Teraz zostaje tylko kręcić kółka i wjeżdżać się w nasz gorzowski tor - opowiadał między jedną a drugą sesją okrążeń na owalu przy Śląskiej.

Młody gorzowianin nie ukrywał, że na tak wczesnym etapie jazd w sezonie zupełnie nie skupia się na testowaniu i dopasowywaniu sprzętu do toru. Zależy mu na zupełnie innym aspekcie treningów. - Teraz jeździmy, wchodzimy w ten sezon, łapiemy luz, przyzwyczajamy się do sprzętu, a z biegiem czasu będziemy testować sprzęt i dopasowywać go do toru - opowiadał. - Musimy bardziej się skupiać na wjeżdżaniu się w tor, a gdy złapiemy luz, będziemy jeździć z taśmą - uważa 20-latek.

W Gorzowie Wielkopolskim nie czekali z pierwszymi treningami na przychylną aurę nad "Jancarzem" i wyjechali na dwudniowy trening do niemieckiego Wittstocka, gdzie udało się potrenować spod taśmy. Czy wychowanek żółto-niebieskich uważa ten wyjazd za pożyteczny? - Byliśmy w Wittstocku w Niemczech. Tor był bardzo fajny, długi, można było się pościgać, pojeździć przed sezonem. Bardzo pozytywny wyjazd - zakończył zwięźle Kaczmarek, który po połowie treningu więcej nie pojawił się na torze z powodu problemu ze sprzętem.

Komentarze (10)
avatar
andrzej SG
18.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Myśle że para Zmarzlik,Cyfer do końca wieku juniorskiego nie będą mieli dla siebie konkurencji. 
avatar
sympatyk żu-żla
18.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sezonie tym weszły przeloty przyzwyczajanie się do sprzętu testowanie różnych ustawień, czas schodzi przy tym.Tor na początku sezonu jest wymagający,przygotowywany jest różnymi metodami. Sprzę Czytaj całość
avatar
Goldi-GKS
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Problemy sprzętowe przed sezonem nie są wcale taką tragedią. Gorzej gdyby coś takiego miało miejsce podczas zawodów, a tak to pół biedy. 
avatar
Artt
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Super ,ze w przeciwienstwie do wiekszosci kibicow (przynajmniej tu na SF)zawodnicy podchodza do pierwszych jazd tak jak sie powinno podchodzic:) 
avatar
yes
17.03.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Musi chłopak się starać by zdobywać punkty, na przykład w Rawiczu.
W 31 biegach zdobył 41 punktów = średnia 1,323.