Przełożony z niedzieli na czwartek sparing Stali Gorzów i GKM-u Grudziądz będzie pierwszym test-meczem klubu znad Warty na własnym obiekcie. Czy uda się przygotować tor na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. do stanu używalności już w najbliższych dniach?
[ad=rectangle]
Od niedzieli w Gorzowie Wielkopolskim utrzymuje się wyśmienita pogoda, w sam raz pasująca do przygotowywania toru żużlowego. Świecące słońce i wiejący wiatr wraz z dodatnią temperaturą napawają trenera Stali - Piotra Palucha - optymizmem. - Patrząc na prognozę pogody, pozwoli na bezproblemowe przygotowanie toru. Już dzisiaj wychodzi słoneczko, jutro, pojutrze też ma być słonecznie. Tak do piątku powinno być okej i te treningi i sparing na pewno się odbędą - zapewnia gorzowski szkoleniowiec.
Trudność z przygotowaniem toru w Gorzowie po zimowej przerwie stanowi, zasłonięty przez wysoką trybunę, pierwszy łuk. Czy w takim razie w najbliższych dniach uda się go przygotować tak, by nie różnił się znacząco od pozostałej części toru? - Prace na torze już trwają, za chwilę tor będzie suszony po raz kolejny, we wtorek będzie suszony, odbędzie się trening i znów będzie suszony, także na czwartek warunki pogodowe powinny w 100% pozwolić na to, by ten tor był wspaniały do ścigania. Będzie też jego bronowanie, ponieważ musi oddychać, a jest słoneczko, jest wiaterek i przez te czynności będzie oddychał. Dosypiemy też jeszcze trochę suchej nawierzchni - opowiada na temat sposobu przygotowania toru.
Przed sparingiem, we wtorek i środę o 13.00 zaplanowano treningi, w których uczestniczyć mają Krzysztof Kasprzak, Tomasz Gapiński, Piotr Świderski, Niels Kristian Iversen, Linus Sundstroem oraz formacja młodzieżowa gorzowskiej Stali. Zabraknie tylko Mateja Zagara, który wciąż sprawdza swój sprzęt na Słowenii. Następnie mistrzowie Polski będą mogli sprawdzić sprzęt i siebie w pełnowymiarowej rywalizacji. - Wszystko jest potwierdzone, w czwartek o 17.00 przyjeżdża ekipa z Grudziądza. Myślę, że będzie fajne widowisko, dobry trening, umożliwiający przede wszystkim dopasowanie tłumików, bo one są teraz najbardziej chodliwym tematem - uważa szkoleniowiec żółto-niebieskich i zaprasza kibiców na stadion przy Śląskiej w najbliższy czwartek o 17.00.