13 
Zielonogórzanie nie mieli większych problemów z pokonaniem Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno. Wynik tego pojedynku nie był jednak najważniejszy - zawodnicy sparing w pierwszej stolicy Polski głównie poświęcili na testy swoich motocykli. - Cieszę się, że pierwsze ściganie w końcu doszło do skutku. W Gnieźnie mieliśmy świetne warunki torowe i to były idealne okazje do pierwszego ścigania. Nasi zawodnicy potraktowali te zawody typowo treningowo. Sprawdzali sprzęt i poszczególne ustawienia. Trudno więc wystawić im jakiekolwiek oceny. Najważniejsze, że pierwsze ściganie jest za nami - podsumował Sławomir Dudek w rozmowie z Falubaz.com.
[ad=rectangle]
W środę 11 punktów w czterech biegach wywalczył Jarosław Hampel. Komplet "Małego" zepsuł Damian Adamczak, z którym uczestnik cyklu Grand Prix przegrał w swoim ostatnim starcie. - Jestem z występu zadowolony, choć to był pierwszy sparing i pierwsze biegi w czwórkę spod taśmy. Dla mnie to nadal testy i sprawdzanie sprzętu. Przede mną pierwsze poważne ściganie w piątek i to będzie taki pierwszy test formy. Nie będzie to jednak próba generalna przed sezonem. Ta będzie miała miejsce 28 marca na turnieju par - skomentował Hampel, który w najbliższy piątek wystartuje w turnieju Adriana Miedzińskiego w Toruniu, z kolei 28 marca reprezentanta Polski czeka rywalizacja w Speedway Best Pairs Cup.
źródło: Falubaz.com
