22 
Parada motocyklistów była pierwszym tego typu wydarzeniem w Łodzi. Piotrkowską, która jest reprezentacyjną ulicą w mieście, opanował warkot ponad pięciuset motocykli. Na przedzie parady jechali żużlowcy Orła wspólnie z prezesem klubu - Witoldem Skrzydlewskim. Co ciekawe na motocyklu jechał także przewodniczący łódzkiej Rady Miasta - Tomasz Kacprzak.
[ad=rectangle]
Następnie zawodnicy Orła zostali przedstawieni na scenie w Pasażu Schillera. Zabrakło jedynie Rorego Schleina, który musiał tego dnia wziąć udział w zawodach w Wielkiej Brytanii. Największą owację kibiców można było usłyszeć po deklaracji wiceprezydenta Tomasza Treli, który zapowiedział, że już w tym roku ruszy budowa nowego stadionu żużlowego.
Po prezentacji motocykliści udali się pod katedrę, gdzie odbyła się msza za pomyślność nowego sezonu. Uroczysta celebra była połączona ze święceniem motocykli. Zawodnicy Orła złożyli także kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II.
Z całą pewnością prezentacja połączona z paradą motocykli to dobry pomysł władz klubu. Ludzie przebywający na Piotrkowskiej byli zachwyceni warkotem motocykli i oprawą wydarzenia. Prawdopodobnie taka impreza stanie się łódzką tradycją.
