Bjarne Pedersen uspokaja po gorszych występach: Bardzo szybko wrócę na pełnej prędkości

W niedzielę gnieźnianie zmierzą się z bydgoską Polonią. Fani czerwono-czarnych są nieco zaniepokojeni ostatnimi wynikami Bjarne Pedersena. Duńczyk zapewnia jednak, że nie ma powodów do obaw.

Bjarne Pedersen przeważnie na gnieźnieńskim torze radził sobie bardzo dobrze. Zupełnie inaczej było podczas treningu punktowanego, w którym Orły zmierzyły się z Łotyszami. Wówczas zdobył zaledwie cztery punkty z bonusem. - Na początku sezonu odbyłem dwudniowy trening w Gnieźnie. Wówczas korzystałem z mojego normalnego silnika i wszystko funkcjonowało dobrze. Jednak kiedy przyjechałem na pierwszy sparing, zdziwił mnie tor. Silnik, którym dysponowałem, nie był wystarczająco mocny. Zazwyczaj podczas wszystkich spotkań mam jeden mocny i jeden łagodny silnik, aczkolwiek wówczas posiadałem jedynie łagodny, co było moim problemem - tłumaczy przyczynę swojej słabszej postawy.
[ad=rectangle]
Na Wyspach Brytyjskich Duńczyk także nie błyszczy. Aczkolwiek twierdzi, iż wie w czym leży problem. - Moje ostatnie występy w Anglii nie były dobre. Mieliśmy sporo problemów z zapłonem, przez co mój silnik tracił moc. Musieliśmy ciężko pracować, aby znaleźć tę usterkę, ale teraz mamy wszystko pod kontrolą. Kibice nie muszą się zbytnio martwić. Bardzo szybko wrócę na pełnej prędkości. Mój sezon zaczyna się teraz!

Zaplecze sprzętowe 36-latka prezentuje się dość solidnie. Jeździec z kraju Hamleta przyznaje, że obecnie ściga się na tłumikach marki King. - Wszystkie moje motocykle są dobrze przygotowane, a ja jestem w odpowiedniej formie, więc to musi być dobry sezon. Z niecierpliwością czekam na inaugurację rozgrywek w Polsce. Mam pięć motorów gotowych do użytku. Na ten moment korzystam z tłumików marki King.

Bardzo szybko wrócę na pełnej prędkości - uspokaja Pedersen
Bardzo szybko wrócę na pełnej prędkości - uspokaja Pedersen

W minionym okresie transferowym kadra Łączyńscy-Carbon Startu uległa małym modyfikacjom. Do drużyny dołączyli między innymi Jacob Thorssell oraz Mikkel Bech. Kapitan zespołu uważa, iż czerwono-czarni są w stanie sięgać po jak najwyższe laury. - Myślę, że nasz tegoroczny zespół jest silny. Minimalnym celem są play-offy. Jestem pewien, iż możemy zakończyć sezon na samym szczycie.

Już w najbliższą niedzielę Orły zainaugurują tegoroczne rozgrywki ligowe. Zawodnicy szkoleni przez Dariusza Śledzia zmierzą się z Polonią Bydgoszcz. Nim to jednak nastąpi odbędą treningi, których uczestnikiem będzie też Pedersen. - Tak, wezmę udział w małym treningu, aby odpowiednio spasować moje motocykle do niedzielnego spotkania. Na koniec doświadczony żużlowiec raz jeszcze podkreśla, jakby chciał zapomnieć o gorszych rezultatach. - Mój sezon startuje teraz!

Źródło artykułu: