Andreas Jonsson odwieziony do szpitala

Andreas Jonsson upadł na tor w trzecim biegu spotkania SPAR Falubaz - PGE Stal. Szwed wstał o własnych siłach i kontynuował zawody. Po meczu pojechał jednak do szpitala.

Sytuacja miała miejsce na pierwszym łuku inauguracyjnego okrążenia. Na wirażu tym zabrakło miejsca dla Andreasa Jonssona i Szwed wylądował na torze. Do zawodnika wyjechała karetka, lecz po dłuższej chwili "AJ" wstał o własnych siłach i kontynuował zawody.

[ad=rectangle]
Jonsson przeciwko PGE Stali Rzeszów wywalczył łącznie trzy punkty i dwa bonusy w czterech wyścigach. Po zakończeniu spotkania żużlowiec SPAR Falubazu Zielona Góra udał się na badania. W drodze do samochodu zawodnik utykał.  - Andreas pojechał do szpitala, by zdiagnozować kolano. Jest tam jakiś uraz i jest tylko pytanie, jak jest on poważny - poinformował kilka minut po zakończeniu meczu Jacek Frątczak.

Komentarze (26)
Dariusz24
27.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu do zdrowia....
Oby jak najszybciej wrócił do ścigania
Pozdrawiam! 
avatar
yes
13.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda zawodnika. Oby był to tylko "chwilowy" uraz! 
avatar
dziadek motorower
13.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdrowia,Zdrowia,Zdrowia - Andreas!!! powodzenia... 
avatar
VoodooVince
13.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Spokojnie bez strachu. Sądzę, że to wynika z profesjonalizmu AJ'a, który nie raz już po zawodach i jakimś upadku jedzie do szpitala na kontrolne badania.
Dobrze będzie :) 
avatar
sympatyk żu-żla
13.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Powodzenia szybkiego powrotu do zdrowia