Unia Tarnów będzie gryźć tor w Lesznie. "Wierzymy w bonus"
Unia Tarnów wygrała na inaugurację ze Stalą Gorzów. Teraz jedzie do Leszna. - Wierzymy, że możemy wyrwać bonus - twierdzi prezes Łukasz Sady.
Jaskółki nie miały łatwego zadania na inaugurację, ale pokonały MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów 50:40. Teraz czeka ich jeszcze większe wyzwanie - wyjazdowe starcie z Fogo Unią Leszno, która uważana jest za głównego kandydata do mistrzostwa Polski. - Wierzę, że w Lesznie pokażemy się z dobrej strony. Są pewne podstawy, by liczyć na korzystny wynik, który w rewanżu pozwoli na walkę o punkt bonusowy - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Łukasz Sady.
Prezes tarnowskiego klubu zapewnia również, że w jego ekipie panuje doskonała atmosfera. Po wygranej z mistrzami Polski w zespole nie ma zbędnej presji. - Zwycięstwo w pierwszym meczu było niezwykle ważne. Pokonaliśmy mistrza Polski, który ma bardzo konkretny i silny skład. Złapaliśmy wiatr w żagle. Zawodnicy są praktycznie na zero z płatnościami, więc nie mają się o co martwić. To ma ich zmotywować i sprawić, że w Lesznie będą gryźć tor - dodaje na zakończenie Sady.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>