Pedersen o spięciu ze Zmarzlikiem: To co robił było niebezpieczne

[tag=54]Nicki Pedersen[/tag] po meczu MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów z Fogo Unią Leszno podszedł do Bartosza Zmarzlika, z którym rywalizował w ostatnim biegu.

- Bartosz w trakcie jazdy cały czas się rozglądał. To niebezpieczne, bo za każdym razem, gdy spoglądasz w tył, trochę przyhamowujesz i wcześniej czy później może dojść do wypadku. Po biegu poprosiłem go życzliwie, żeby patrzył do przodu, bo przecież dobrze słyszy gdzie jestem, więc nie musi się ciągle oglądać za siebie - powiedział Pedersen.

Duńczyk mimo porażki w tym starciu wracał z Gorzowa zadowolony, bo jego Fogo Unia Leszno pokonała rywali 51:38.

{"id":"","title":""}

Źródło: PGE Ekstraliga/x-news

Źródło artykułu: