W tym artykule dowiesz się o:
Niezwykle ciężko jest wyłonić faworyta tego spotkania. W tabeli PGE Ekstraligi oba zespoły plasują się obok siebie. Na drugim miejscu z czterema punktami na koncie znajdują się zielonogórzanie, którzy w tegorocznych rozgrywkach nie zaznali goryczy porażki. Punkt straty mają do nich wrocławianie, ale odjechali oni jedno spotkanie więcej. Pierwsze zwycięstwo zawodnicy Piotra Barona zaliczyli w minioną niedzielę, kiedy to na swoim torze zdeklasowali beniaminka z Grudziądza 63:27. Trudno jednoznacznie stwierdzić czy za taki wynik należy winić żużlowców grudziądzkiego zespołu, czy też przygotowanie wrocławskiej nawierzchni, która w niedzielę z pewnością będzie sprzymierzeńcem gospodarzy. [ad=rectangle] - Patrząc na ostatnie zawody we Wrocławiu, ciężko byłoby odtworzyć nam gdziekolwiek podobne warunki torowe. Nie nastawiamy się jednak ani negatywnie, ani pozytywnie. Wrocławski tor jest dość specyficzny, jednak będziemy przygotowywać się do tego meczu standardowo. W niedzielę po próbie toru dowiemy się, co w trawie piszczy - powiedział Dyrektor Sportowy SPAR Falubazu - Jacek Frątczak.
Zielonogórzanie do stolicy Dolnego Śląska przyjadą w swoim najmocniejszym zestawieniu. Gotowi do jazdy są już Andreas Jonsson i Grzegorz Walasek. Piekielnie mocną parę stworzą Jarosław Hampel i właśnie Walasek, który w sezonach 2012 i 2013 kończył spotkanie ligowe na Stadionie Olimpijskim z dorobkiem 15 punktów. Wyrównany i silny skład będzie atutem przyjezdnych. - Będziemy musieli się mocno postarać, by wygrać z ekipą z Zielonej Góry - powiedział Michael Jepsen Jensen. - Jest to naprawdę bardzo dobry zespół. Wszyscy zawodnicy, którzy tam startują są znani - dodał Vaclav Milik.
Wrocławianie po wysokiej wygranej z zespołem z Grudziądza nie spoczęli na laurach i skrupulatnie przygotowywali się do niedzielnego meczu w czwartek. Treningowe kółka planują także kręcić w piątkowe popołudnie. Nie próżnują również żużlowcy z Grodu Bachusa. Będą oni chcieli zrobić wszystko, by utrzymać passę zwycięstw. Z kolei miejscowym zależy na stworzeniu ze Stadionu Olimpijskiego twierdzy nie do zdobycia. Czy pójdą za ciosem i wygrają przed własną publicznością drugie spotkanie z rzędu? Niedzielny mecz zapowiada się ciekawie. Miejmy nadzieję, że będzie on zdecydowanie bardziej emocjonujący niż ostatnie spotkanie ligowe we Wrocławiu.
Awizowane składy:
SPAR Falubaz Zielona Góra 1. Jarosław Hampel 2. Grzegorz Walasek 3. Aleksandr Łoktajew 4. Andreas Jonsson 5. Piotr Protasiewicz 6. Alex Zgardziński
Betard Sparta Wrocław 9. Tai Woffinden 10. Vaclav Milik 11. Tomasz Jędrzejak 12. Michael Jepsen Jensen 13. Maciej Janowski 14. Adrian Gała
Początek spotkania: 17:00 (rez. nSport+HD) Sędzia: Krzysztof Meyze Komisarz toru: Robert Sawina
Zamów relację z meczu Betard Sparta Wrocław - SPAR Falubaz Zielona Góra Wyślij SMS o treści ZUZEL WROCLAW na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Bilety: Sektor 2 (ostatni wiraż) – wejście bramą B: Bilet normalny 40 złotych Bilet ulgowy 29 złotych (dzieci i młodzież ucząca się) 30 złotych (seniorzy) Sektor 3,4,5 (ostatni wiraż, prosta startowa) – wejście bramą C: Bilet normalny 40 złotych Bilet ulgowy 29 złotych (dzieci i młodzież ucząca się) 30 złotych (seniorzy) Sektor 7,8 (pierwszy wiraż) – wejście bramą F: Bilet normalny 50 złotych Bilet ulgowy 39 złotych (dzieci i młodzież ucząca się) 40 złotych (seniorzy)
Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl): Temperatura: 14 °C Wiatr: 25 km/h Deszcz: 0 mm Ciśnienie: 1022 hPa
Ostatnie spotkanie tych zespołów miało miejsce 13 lipca 2014 roku. Na Stadionie Olimpijskim triumfowali wówczas zawodnicy Betardu Sparty Wrocław, którzy zwyciężyli z zielonogórzanami różnicą 10 punktów. Wśród miejscowych najwięcej "oczek" wywalczył Tomasz Jędrzejak (12+1). Cichym bohaterem Spartan był jednak Jurica Pavlic, który w zawodach zdobył 9 punktów i bonus. W ekipie gości błyszczał Piotr Protasiewicz, zdobywca 16 punktów. Więcej o tym meczu TUTAJ.
Czy wrocławianie pójdą za ciosem i wygrają kolejny mecz u siebie? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
