Kamil Pulczyński: Przez zagrożenie opadami deszczu mieliśmy problemy z torem

Na inaugurację sezonu ligowego w Lublinie KMŻ Motor pokonał KSM Krosno 45:44. Lubelscy zawodnicy uważają, że stracili atut własnego toru, bowiem musiał on być twardy w razie ewentualnych opadów.

W minimalnie wygranym meczu KMŻ Motoru Lublin z KSM Krosno Kamil Pulczyński zdobył 10 punktów, dzięki czemu był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej ekipy (Ales Dryml osiągnął bardzo zbliżony wynik, zapisując na swoim koncie dziewięć "oczek" z bonusem). Po spotkaniu zawodnik rodem z Torunia przekonywał jednak, że stać go na lepsze występy.

[ad=rectangle]

- Mecz z KSM był naprawdę bardzo trudny. Nie wszystko szło po mojej myśli, ale mimo wszystko udało mi się zrobić całkiem niezły wynik. Cieszy fakt, że przekroczyłem granicę 10 punktów, ale zawsze może być lepiej i mam nadzieję, że tak będzie właśnie następnym razem - ocenia swój pierwszy mecz ligowy na Stadionie Miejskim przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie wychowanek KS Unibaksu Toruń.

Zawodnicy KMŻ Motoru podczas pojedynku z krośnieńskimi Wilkami mieli sporo problemów z dopasowaniem się do nawierzchni. Pulczyński uważa, że było to spowodowane zagrożeniem deszczem, które sprawiło, że lubelski toromistrz musiał przygotować owal na ewentualne przyjęcie wody z opadów.

Kamil Pulczyński (w niebieskim) wychodzi na prowadzenie w meczu z KSM
Kamil Pulczyński (w niebieskim) wychodzi na prowadzenie w meczu z KSM

- Nawierzchnia podczas meczu z KSM nieco różniła się od tego, co było na treningu. Wynikało to z faktu, że w niedzielę od rana w Lublinie padał deszcz i było pochmurno. Nie jest to na pewno więc jakaś wina osób z klubu, lecz po prostu pogody, bo trzeba było zrobić wszystko, aby ewentualne małe opady nie przekreśliły szans na odjechanie meczu. Mieliśmy więc jako zespół trochę problemów z torem, ale mam nadzieję, że następnym razem pogoda nam nie będzie przeszkadzać i to ulegnie zmianie - mówi Pulczyński.

W kolejnym meczu ligowym Motor podejmie w niedzielę 24 maja Polonię Piła w ramach zaległego spotkania 3. kolejki Polskiej 2. Ligi Żużlowej.

Komentarze (13)
avatar
sympatyk żu-żla
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Owszem mecz wygrany ale do okazałości daleko Lublinowi, Krosno może mówić o pechu, 
Jacineo
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na Kalinowszczyznie w Lublinie kropi od rana , ale nie jakoś strasznie .Jeżeli taka pogoda się utrzyma do meczu to frekwencja marna raczej , choć mecz pewnie przy takiej mżawce nie będzie zagro Czytaj całość
avatar
klops
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Lublinie od samego rana siapi deszcz. Jesli jakims cudem mecz sie odbedzie to nie wroze frekwencji >1000 osob :/ 
avatar
wściekły LBN
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
HEJ
tor moze i byl twardy ale w pierwszej fazie zawodow czasy byly lepsze o panad 1s w porownaniu do sezonu z 2014, a jak wiemy motorki pewnie byly lepsze w Nice niz w 2 lidze 
avatar
tom89
23.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dominika byla z Emilem