KS Toruń faworytem niedzielnych Derbów. Krzysztof Buczkowski: Na pewno nie poddamy się bez walki
W najbliższą niedzielę czekają nas Derby Pomorza pomiędzy KS Toruń a MRGARDEN GKM-em Grudziądz. Zawodnik gości, Krzysztof Buczkowski spodziewa się bardzo ciężkiego spotkania.
Kamil Tecław
W minioną niedzielę żółto-niebiescy pokonali na własnym torze PGE Stal Rzeszów 45:44. Po nieudanym spotkaniu z Unią Tarnów grudziądzanie dopisali do tabeli dwa ligowe punkty, ale wciąż mają wiele do poprawy. - Nie było problemów z torem. Wreszcie wyglądało to inaczej i można było powalczyć. Było o wiele więcej ścieżek, a nie jazda przy krawężniku. Moim osobistym zdaniem naszym mankamentem są starty i to dotyczy wszystkich zawodników. Może jedynie Artiom w tej materii nas przewyższa, ale mamy z tym problem i myślę, że musimy popracować - zauważa w rozmowie z naszym portalem, Krzysztof Buczkowski.
Krzysztof Buczkowski od początku sezonu jest mocnym punktem MRGARDEN GKM-u Grudziądz
Zespół Roberta Kempińskiego czeka teraz niezwykle ciężki wyjazdowy mecz z KS Toruń. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze, rozpędzeni dwoma wyjazdowymi zwycięstwami. - Staram się o tym nie myśleć. Toruń spisuje się świetnie i to należy mocno podkreślić. Całą ich drużyna jedzie, ale my na pewno się nie poddamy i będziemy walczyć. Nie oddamy punktów za darmo. Trzeba myśleć co zrobić, żeby wypaść tam jak najlepiej i nie dać plamy tak jak we Wrocławiu. Dopóki się walczy i jest się zadowolonym z siebie, to jest dobrze. Nie ma jednak co ukrywać, że w Toruniu będzie nam ciężko wywalczyć każdy jeden punkt - kończy Buczkowski.KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>