17 
Kapitan leszczyńskiego zespołu nie wystąpił przeciwko PGE Stali Rzeszów i KS Toruń, a wsparł Byki dopiero podczas szlagierowej konfrontacji ze SPAR Falubazem Zielona Góra. Sztab szkoleniowy nie chciał jednak obciążać Tobiasza Musielaka zbyt dużą liczbą startów, tym bardziej, że wracał on na tor po złamaniu obojczyka.
[ad=rectangle]
"Tofeek" wystąpił ostatecznie w dwóch wyścigach, a następnie był zastępowany przez kolegów z zespołu. W czwartek, gdy Fogo Unia będzie rywalizować we Wrocławiu, może ulec to zmianie. - Zobaczymy jak się będzie czuł, ale liczymy, że Tobiasz wystąpi w większej liczbie wyścigów. Myślę, że stan zdrowia już mu na to pozwoli - zaznaczył trener Roman Jankowski.
Sam Musielak jest nieco rozczarowany, że nie miał okazji do startów za granicą. Zarówno poniedziałkowe zawody w Anglii, jak i wtorkowe w Szwecji zostały z powodu niesprzyjającej pogody odwołane. "Mam pecha, bo chciałem się rozjeździć przed meczem we Wrocławiu" - napisał na swoim koncie facebookowym. Okazuje się jednak, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. - Dzięki temu, że Tobiasz jest na miejscu, może potrenować z nami w Lesznie. Wszyscy będą do wyjazdowego meczu we Wrocławiu dobrze przygotowani - podkreślił trener Jankowski.
[b]Skrót meczu SPAR Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia Leszno
[/b]
Czy Tobiasz Musielak zdobędzie we Wrocławiu więcej niż sześć punktów? 
