Wściekłe Byki - eliminacje MIMP w Opolu (relacja)

Bartosz Zmarzlik z kompletem punktów wygrał opolską eliminację do MIMP. Świetnie spisali się czterej wychowankowie Unii Leszno, którzy w komplecie awansowali do finału.

Największą niespodziankę sprawił Dominik Kubera. Urodzony w 1999 roku leszczynianin jest uznawany za wielki talent, ale na początku tego sezonu dopadł go pech - doznał kontuzji obojczyka, z powodu której musiał pauzować osiem tygodni. Zawody w Opolu były jego pierwszymi po przerwie. Powrót wypadł okazale. Kubera w bardzo dobrym stylu zapewnił sobie przepustkę do finału. - Powiem szczerze - jestem bardzo, bardzo, bardzo zaskoczony - mówił uradowany młodzian. - Nie spodziewałem się, że przy takiej obsadzie uda mi się awansować.
[ad=rectangle]
Kubera wziął sobie do serca słowa Romana Jankowskiego. - Trener zawsze powtarza: "Domi, nie patrz na to, kto jedzie. Głowa do góry, możesz wygrać nawet z najlepszymi" - tłumaczył młodzieżowiec Unii. - Tego się trzymałem i ogólnie jestem w ciężkim szoku, że tak dobrze pojechałem. Dziękuję swojemu mechanikowi Andrzejowi Cichemu za świetne spasowanie silników z torem. Jechałem na jednym przełożeniu, nic nie zmieniałem. Punkty pogubiłem albo przez słaby start, albo trochę ze swojej głupoty na dystansie.

Dumny ze swoich podopiecznych mógł być trener Jankowski. Gdy w 20. biegu niegroźny upadek zanotował Rafał Karczmarz (kolejny obok Kubery bardzo utalentowany 16-latek) i stało się jasne, że Byki w komplecie zameldują się w finale, w leszczyńskim obozie zapanowała wielka radość. - Medale zostaną rozdane na naszym torze, dlatego cieszymy się, że będziemy mieć aż pięciu reprezentantów - mówił Roman Jankowski. - Bo Marcin Nowak, choć jest wypożyczony do Grudziądza, to przecież nasz wychowanek. Podobnie ma się sprawa z Danielem Kaczmarkiem, który jechał z powodzeniem w półfinale w Krośnie. Mamy powody do satysfakcji.

To jednak nie zawodnik Unii, a gorzowianin Bartosz Zmarzlik triumfował jako niepokonany w zawodach. Zresztą cała trójka wielkich faworytów - czyli oprócz Zmarzlika Paweł Przedpełski i Piotr Pawlicki - bez problemu awansowała. Przewyższała rywali, zajęła pierwsze trzy miejsca i potrenowała przed sierpniowym półfinałem DMŚJ, który odbędzie się w Opolu. - Finały są od wygrywania, dziś liczył się tylko spokojny awans - komentował Przedpełski. - Chłopcy fajnie jechali, groźnych upadków nie odnotowano, więc turniej można zapisać na plus.

Niestety, zawody do emocjonujących nie należały. Emocji było jak na lekarstwo, a o mijanki postarali się Marcin Nowak, wchodząc w 6. biegu pod łokieć Dominikowi Kossakowskiemu, oraz dwukrotnie Damian Dróżdż, który tym razem słabe wyjścia spod taśmy musiał nadrabiać walecznością na trasie. 

Wciąż nie potrafi się odnaleźć Adam Strzelec, natomiast dobrze zaprezentowali się Dominik Kossakowski i wspomniany Karczmarz. Wiele nauki czeka Patryka Fajfera, który nie radził sobie na technicznym torze.

Wyniki:
1. Bartosz Zmarzlik (MONEYmakesMONEY Stal Gorzów) 15 (3,3,3,3,3)
2. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) 14 (3,3,2,3,3)
3. Paweł Przedpełski (KS Toruń) 13 (3,2,3,2,3)
4. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno) 11 (2,2,3,2,2)
5. Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno) 10 (1,3,2,3,1)
6. Marcin Nowak (MRGARDEN GKM Grudziądz) 10 (2,3,2,2,1)
----------
7. Damian Dróżdż (Betard Sparta Wrocław) 9 (2,2,1,1,3)
8. Rafał Karczmarz (MONEYmakesMONEY Stal Gorzów) 7 (0,1,3,3,w)
9. Dominik Kossakowski (Wybrzeże Gdańsk) 7 (1,2,0,2,2)
10. Adam Strzelec (SPAR Falubaz Zielona Góra) 7 (2,1,1,1,2)
11. Marcin Wawrzyniak (Speedway Wanda Instal Kraków) 5 (3,0,0,1,1)
12. Mateusz Burzyński (Kolejarz Intermarche Rawicz) 4 (1,1,2,0,0)
13. Arkadiusz Pawlak (Polonia Piła) 3 (0,0,1,w,2)
14. Szymon Grobelski (Orzeł Łódź) 3 (1,0,1,u,1)
15. Michał Kordas (Hawi Racing Team) 1 (0,1,0,d,0)
16. Patryk Fajfer (Łączyńscy-Carbon Start Gniezno) 0 (d,0,w,w,-)

Bieg po biegu:
1. Pawlicki (61,4), Dróżdż, Grobelski, Kordas
2. Wawrzyniak (63,3), Strzelec, Burzyński, Fajfer (d4)
3. Zmarzlik (61,3), Nowak Kubera, Karczmarz
4. Przedpełski (61,7), Smektała, Kossakowski, Pawlak
5. Zmarzlik (61,1), Smektała, Kordas, Wawrzyniak
6. Nowak (62,4), Kossakowski, Burzyński, Grobelski
7. Pawlicki (61,0), Przedpełski, Karczmarz, Fajfer
8. Kubera (60,9), Dróźdź, Strzelec, Pawlak
9. Karczmarz (62,3), Burzyński, Pawlak, Kordas
10. Przedpełski (61,3), Kubera, Grobelski, Wawrzyniak
11. Zmarzlik (60,5), Pawlicki, Strzelec, Kossakowski
12. Smektała (61,3), Nowak, Dróżdż, Fajfer (w/u)
13. Kubera (61,6), Kossakowski, Kordas (d3), Fajfer (w/u)
14. Karczmarz (61,4), Smektała, Strzelec, Grobelski (u4)
15. Pawlicki (61,9), Nowak, Wawrzyniak, Pawlak (w/u)
16. Zmarzlik (60,5), Przedpełski, Dróżdż, Burzyński
17. Przedpełski (60,8), Strzelec, Nowak, Kordas
18. Zmarzlik (62,0), Pawlak, Grobelski, Fajfer (ns)
19. Pawlicki (60,8), Smektała, Kubera, Burzyński
20. Dróżdż (62,5), Kossakowski, Wawrzyniak, Karczmarz (w/u)

Sędzia: Maciej Spychała (Opole)
NCD: 60,5 sek. - Bartosz Zmarzlik w 11. i 16. biegu
Widzów: 400.

Komentarze (17)
avatar
tomas68
18.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Byczki robią co chcą a do tego sprowadzają na ziemię nie jedne pseudo gwiazdki. 
-mirek-
18.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo dla Opola za organizacje turnieju,jeszcze tylko trzeba zmienic spikera zawodow p.Stepka.Gosc z uporem maniaka powtarzal, ze final MIMP jest w Rawiczu a jest w Lesznie. 
viva UL
18.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Byczki 
avatar
speedway Gdańsk
17.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
obsadzenie 3 reprezentantow pierwszej kadry w jednym turnieju eleminacyjnym juniorow to jakies nieporozumnienie!!!! 
Nick
17.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
No cóż, Przedpełski przegrywa i ze Zmarzlikiem i z Pawlickim.A on chce "finał wygrać"