Wanda chce pójść za ciosem. Paweł Sadzikowski: Możemy pokonać Rybnik

 / Na zdjęciu: Paweł Sadzikowski
/ Na zdjęciu: Paweł Sadzikowski

Speedway Wanda Instal, która dzięki ostatnim zwycięstwom awansowała na czwarte miejsce w tabeli, podejmie ŻKS ROW Rybnik. Paweł Sadzikowski uważa, że beniaminek ma argumenty, by wygrać to spotkanie.

Krakowska drużyna otrząsnęła się po słabym początku sezonu, odnosząc w ostatnich czterech meczach trzy zwycięstwa. 14 czerwca beniaminek wygrał na wyjeździe w Gnieźnie, a wcześniej pokonał na własnym torze bydgoską Polonię.
[ad=rectangle]
Krakowianie nie ukrywają, że chcieliby pójść za ciosem, inkasując w niedzielę kolejne dwa punkty. - Apetyty po ostatnich udanych meczach rzeczywiście mogą być rozbudzone. Rybnik jest bardzo mocną drużyną, ale będziemy celować w zwycięstwo. Pokazaliśmy się w poprzednich spotkaniach z naprawdę dobrej strony i wierzę, że tym razem będzie podobnie - stwierdził prezes Paweł Sadzikowski.

Faworytem do zwycięstwa będą mimo wszystko rybniczanie, którzy wygrali w pierwszym spotkaniu 62:28. - Patrząc na tamtą dotkliwą porażkę, szans na bonus oczywiście nie mamy. Uważam jednak, że na meczowe zwycięstwo jak najbardziej - zaznaczył prezes klubu.

Niewykluczone, że ostatnie udane wyniki przełożą się na frekwencję na meczach w Krakowie. W tym sezonie na zawody Speedway Wandy Instal przychodziło średnio 2900 widzów. - Obecnie nasze mecze gromadzą tylu widzów, ilu przed sezonem we własnych szacunkach się spodziewałem. Przed nami atrakcyjne spotkania z rybniczanami i ostrowianami, dlatego nie wykluczamy, że frekwencja jeszcze się poprawi. Zawsze może być lepiej i jeśli sprzedamy więcej biletów, będziemy zadowoleni - podsumował Sadzikowski.

Komentarze (24)
avatar
jochan24
21.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chcial pokonać RYBNIK HAHAHA... 
avatar
RECON_1
21.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wanda ostatniumi meczami zlapal wioatr w zagle i przy odpowiedniej motywacji moze wygrac z ROWem chco bedzie to trudne zadanie,a wygrana przybliza ja do PO i oddala od barazy a to zdaje sie byl Czytaj całość
avatar
JONY polonez
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Phiii... już to widze jak Krakow wygrywa 39-51 ROW ROW ROW Rybnik !!!! 
avatar
Krakowski Ogór
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja tam uważam że ROW silniejszego składu od loko nie ma. A Woryna to nie Lebiediew. Loko mało brakowało punkty by zostawili a to był pierwszy mecz Watta po kontuzji i spuchl w końcówce do czeg Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P,Pawle z pełnym szacunkiem coś pan zrobił dla Krakowskiej Wandy wielkie uznanie,Wygranie z Gnieznem oraz z Polonią u siebie to wielkie brawo,Jak najbardziej należy iść za ciosem i mecz wygrać Czytaj całość