Rybniczanie z jedenastoma punktami na koncie zajmują fotel lidera rozgrywek na zapleczu PGE Ekstraligi. Drużyna ta nie zamierza jednak zachłysnąć się ostatnimi wynikami, zwłaszcza, że tabela Nice Polskiej Ligi Żużlowej jest wyrównana. Przewaga pierwszego zespołu nad czwartą Polonią Bydgoszcz wynosi jeden punkt. - To sport i nie można mówić, że sytuacja się krystalizuje. Wystarczą dwa słabsze mecze, w których nie zdobędzie się punktów i drużyna spadnie w tabeli. Sytuacja w lidze jest dynamiczna i naprawdę ciekawa. Teraz, w rundzie rewanżowej znaczącą rolę odegrają punkty bonusowe - zaznaczył Krzysztof Mrozek w rozmowie z naszym portalem.
[ad=rectangle]
Prezes rybnickiego klubu przyznaje, że drużyna w pełni spełnia jego oczekiwania. Już przed sezonem mówiło się o tym, że ŻKS ROW będzie walczyć o awans do wyższej klasy rozgrywek. - Drużyna była budowana tak, by móc osiągać jak najlepsze wyniki. Nie powiedziałbym prawdy, gdybym teraz stwierdził, że przed sezonem nie liczyłem na to, że będziemy tak wysoko w tabeli. Każdy chce, by jego drużyna osiągała jak najlepsze wyniki, a nasza spełnia oczekiwania - dodał.
Rybniczanie umocnią się na czele ligowej tabeli, jeżeli pokonają w środowym meczu Nice PLŻ MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovię. - Bez względu na to czy jedziemy u siebie czy na wyjeździe, zawsze chcemy wygrać. Jesteśmy teraz na pierwszej lokacie, ale nie ma z naszej strony rozmyślań i kalkulacji, na którym miejscu zakończymy rundę zasadniczą. Jeśli wygrywamy, jest świetnie, a jeśli gdzieś tracimy punkty, nie ma tragedii i wyciągamy z tego wnioski. Staramy się iść do przodu, by kibice, sponsorzy i miasto byli zadowoleni. O to w tym wszystkim chodzi - podsumował Mrozek.
ŻKS ROW na fotelu lidera. Krzysztof Mrozek: Drużyna spełnia oczekiwania
ŻKS ROW Rybnik awansował po ostatniej kolejce ligowej na fotel lidera Nice PLŻ. - Do rundy rewanżowej podchodzimy bez kalkulacji. W każdym meczu celujemy w wygraną - zaznacza prezes Krzysztof Mrozek.