Tobiasz Musielak powinien pojechać w Tarnowie?

Tobiasz Musielak był jednym z bohaterów zeszłorocznego półfinału play-offów w Tarnowie. Kapitana Fogo Unii nie ma jednak w awizowanym składzie na piątkowe spotkanie z Jaskółkami.

"Tofeek" nie znalazł się w zestawieniu leszczyńskiej drużyny na ostatni mecz w Grudziądzu, gdyż lepszą dyspozycję prezentowali ostatnio pozostali seniorzy zespołu. Wychowanka Fogo Unii zabrakło także w awizowanym składzie na piątkowe spotkanie w Tarnowie, ale jak zaznacza menedżer Adam Skórnicki, ostateczna decyzja w tej sprawie, kto pojedzie z Jaskółkami, jeszcze nie zapadła.
[ad=rectangle]
- Wysłaliśmy taki sam skład, jaki pojechał w Grudziądzu, ale dopiero w ciągu tygodnia zapadną ostateczne decyzje, kto wystąpi w Tarnowie. Zawodnicy mają przed sobą jeszcze parę zawodów i będziemy się im przyglądać - zaznaczył Adam Skórnicki. "Tofeek" ma nadal szanse startu w piątkowym spotkaniu, zwłaszcza, że we wtorkowym meczu ligi szwedzkiej zdobył osiem punktów i bonus.

Zwyżkująca forma Musielaka to nie jedyny argument przemawiający za tym, by przywrócić go do składu. Zawodnik ten potrafi jeździć w Tarnowie, co udowodnił podczas ubiegłorocznego półfinału play-offów PGE Ekstraligi. "Tofeek" zdobył wówczas jedenaście punktów, będąc najlepszym obok Nickiego Pedersena zawodnikiem swojego zespołu.

[b]Skrót meczu MRGARDEN GKM Grudziądz - Fogo Unia Leszno

[/b]

Sam Adam Skórnicki zdaje sobie sprawę, że Musielak, który rozpoczyna w tym roku wiek seniora, potrzebuje przede wszystkim regularnej jazdy. Fakt, że musi walczyć o miejsce w składzie z pewnością nie ułatwia mu zadania. - Jego rolą jest przede wszystkim jeździć i na pewno nie przyjmuje tego (że nie wystąpił w Grudziądzu) z uśmiechem na twarzy. Zdaje sobie jednak sprawę z sytuacji, jaką mamy w drużynie, Każdy zawodnik chciałby jeździć jak najwięcej, ale nie zawsze jest to możliwe - zaznaczył leszczyński menedżer.

Trzeba przyznać, że Skórnicki będzie miał przed piątkowym meczem twardy orzech do zgryzienia. Gdyby zdecydował się przywrócić do składu Musielaka, rezerwowym zostanie Tomas H. Jonasson lub Przemysław Pawlicki. Pozycja Grzegorza Zengoty, który zdobył kluczowe punkty w Grudziądzu jest niezagrożona.

Źródło artykułu: