W Tarnowie wierzą w play-offy. Paweł Baran: Nie trzeba wstrząsać zawodnikami
Paweł Baran przyznaje, że nie może załamywać rąk z powodu porażki na własnym torze z Fogo Unią. Tarnowianie zajmują szóste miejsce w tabeli, ale zdaniem trenera mogą awansować do play-offów.
Tarnowianie są w o tyle dobrej sytuacji, że cztery z sześciu ostatnich meczów odjadą na własnym torze. - W pierwszej rundzie mieliśmy niemal same wyjazdy, a dwa spotkania u siebie rozegraliśmy w odstępie miesiąca. Zobaczymy jak to wszystko się ułoży. Myślę, że o sytuacji w tabeli mogą zadecydować bonusy - stwierdził. Jaskółki nie ukrywają, że będą gonić zwłaszcza Betard Spartę Wrocław, która ma przed sobą same mecze na wyjeździe. - Przegraliśmy we Wrocławiu czternastoma punktami, a w kontekście rewanżu to z jednej strony dużo, a z drugiej mało. Patrząc na terminarz oceniam, że jest szansa na to, by w co najmniej połowie meczów, jakie mamy u siebie sięgnąć też po punkt bonusowy. Zobaczymy, czy będzie to możliwe w rywalizacji z Falubazem. Najpierw spotkamy się z nimi w Zielonej Górze - podsumował Baran.
Skrót meczu Unia Tarnów - FOGO Unia LesznoKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>