Środowy turniej w Winnym Grodzie był drugą próbą rozegrania zielonogórskiej rundy MDMP. Przed tygodniem na przeszkodzie stanęły opady deszczu i organizatorzy zmuszeni byli przenieść zawody na inny termin. Tym razem pogoda dopisywała i żużlowcy bez problemów mogli nadrobić zaległości.
[ad=rectangle]
Pierwsza seria nie dostarczyła żadnych niespodzianek. Na torze świetnie prezentowali się żużlowcy Betard Sparty Wrocław, którzy wygrali trzy z czterech gonitw. Jedynej porażki doznał Maksym Drabik, który w otwierającym zawody biegu musiał uznać wyższość Patryka Dolnego. Lider młodzieżowej formacji wrocławskiej drużyny do końca ścigał jednak bardziej doświadczonego rywala. Drabikowi w pogoni nie przeszkodził nawet fakt, że na drugim łuku pierwszego okrążenia uderzył w niego Mateusz Burzyński, który za stworzenie niebezpiecznej sytuacji otrzymał upomnienie od sędziego.
Podopieczni Piotra Barona w drugiej serii zawodów już nie mieli sobie równych. Nawet po nieco gorszym starcie wrocławianie byli bardzo szybcy na dystansie i już w początkowej fazie wyścigu bez żadnych problemów przedostawali się na pierwszą pozycję. Dokładnie taki sam przebieg miała kolejna seria startów. Adrian Gała, Damian Dróżdż i Maksym Drabik bezproblemowo wyjeżdżali na prowadzenie i na linii mety mieli znaczącą przewagę nad zajmującą drugą pozycję rywalem.
Dość nieoczekiwanie imponująca passa zwycięstw juniorów Betard Sparty zakończyła się w 13. gonitwie środowego turnieju. Wówczas to Maksym Drabik ponownie przyjechał za plecami Patryka Dolnego. W kolejnym wyścigu niespodziewanie przed Adrianem Gałą linię mety przekroczył Marcin Wawrzyniak, a w 15. biegu Damianowi Drożdżowi nie udało się dogonić Michała Piosickiego. Mimo wszystko wrocławianie przed ostatnią serią zmagań mogli być już pewni zwycięstwa w całych zawodach.
Gonitwy nominowane miały praktycznie taki sam przebieg, jak większość pozostałych wyścigów MDMP w Zielonej Górze. Wrocławianie byli nieosiągalni dla rywali i w pełni zasłużenie triumfowali w środowym turnieju.
Warto zaznaczyć, że zielonogórski tor nie sprawiał młodym zawodnikom kłopotów, czego efektem był bardzo sprawny przebieg zawodów. W Winnym Grodzie nie zanotowano choćby jednego upadku, co miało wpływ na czas rozegrania turnieju. 20 wyścigów zajęło godzinę i 50 minut.
Punktacja:
I. Betard Sparta Wrocław - 56 pkt.
5. Maksym Drabik - 19 (2,3,3,3,2,3,3)
6. Damian Dróżdż - 17 (3,3,3,3,2,3)
7. Adrian Gała - 20 (3,3,3,3,2,3,3)
8. brak zawodnika
II. Polonia Piła - 23 pkt.
9. Arkadiusz Pawlak - 7 (0,2,2,1,2)
10. Bartosz Hassa - 3 (1,2,0,0,0)
11. Jarosław Paliwoda - 1 (0,0,1,0,0)
12. Patryk Dolny - 12 (3,2,2,3,2)
III. SPAR Falubaz Zielona Góra - 22 pkt.
1. Alex Zgardziński - 6 (2,1,1,2,0)
2. Arkadiusz Potoniec - 7 (2,1,2,1,1)
3. Bartosz Kibała - 5 (1,1,0,1,2)
4. Mateusz Burzyński - 4 (0,1,1,1,1)
IV. Łączyńscy-Carbon Start Gniezno - 18 pkt.
13. Dawid Wawrzyniak - 4 (2,0,2,0,0)
14. Michał Piosicki - 7 (1,2,1,3,0)
15. Marcin Warzyniak - 6 (1,0,0,3,2)
16. Krystian Białecki - 1 (0,0,d,0,1)
Bieg po biegu:
1. (62,84) Dolny, Drabik, Piosicki, Burzyński
2. (62,56) Dróżdż, D.Wawrzyniak, Kibała, Paliwoda
3. (62,31) Drabik, Potoniec, M. Wawrzyniak, Pawlak
4. (62,19) Gała, Zgardziński, Hassa, Białecki
5. (62,96) Dróżdż, Pawlak, Burzyński, Białecki
6. (62,56) Drabik, Hassa, Kibała, M. Wawrzyniak
7. (61,38) Gała, Dolny, Potoniec, D. Wawrzyniak
8. (62,43) Dróżdż, Piosicki, Zgardziński, Paliwoda
9. (62,60) Gała, D. Wawrzyniak, Burzyński, Hassa
10. (62,41) Gała, Pawlak, Piosicki, Kibała
11. (62,37) Drabik, Potoniec, Paliwoda, Białecki (d4)
12. (62,38) Dróżdż, Dolny, Zgardziński, M. Wawrzyniak
13. (63,34) Dolny, Drabik, Kibała, Białecki
14. (64,06) M. Wawrzyniak, Gała, Burzyński, Paliwoda
15. (62,86) Piosicki, Dróżdż, Potoniec, Hassa
16. (63,03) Drabik, Zgardziński, Pawlak, D. Wawrzyniak
17. (63,06) Gała, Kibała, Białecki, Paliwoda
18. (62,46) Dróżdż, M. Wawrzyniak, Burzyński, Hassa
19. (62,56) Gała, Pawlak, Potoniec, D. Wawrzyniak
20. (62,69) Drabik, Dolny, Piosicki (taśma, odjęto jeden punkt), Zgardziński
Sędziował: Ryszard Bryła
NCD uzyskał Adrian Gała - 61,38 s. - w biegu nr VII
Widzów: około 100