KS Toruń odwiedził Dawida Krzyżanowskiego. Jest zdecydowana poprawa

We wtorek działacze KS Toruń odwiedzili w szpitalu Dawida Krzyżanowskiego, który nabawił się kontuzji podczas meczu z Fogo Unią Leszno.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski

- Byliśmy u Dawida w szpitalu i mogę przekazać kibicom dobre informacje. Jego stan naprawdę poprawia się z każdą godziną. Zapowiada się jednak na to, że spędzi jeszcze trochę czasu w szpitalu. Nabawił się wielu urazów, ale nie zagrażają one bezpośrednio jego życiu. Wszystko zmierza w dobrym kierunku i oby tak rzeczywiście było - mówi w rozmowie z naszym serwisem menedżer toruńskiego klubu Jacek Gajewski.

Zawodnik jest cały czas na silnych lekach. Poprawia się nie tylko jego fizyczne samopoczucie, ale także kondycja psychiczna. - W przypadku Dawida nie będą konieczne żadne zabiegi ani operacja. Ważne, że wróciła świadomość. Można z nim już normalnie porozmawiać. Trochę z Dawidem pożartowaliśmy. Pytaliśmy, kiedy wraca na tor i odpowiedział, że jak najszybciej. Doskonale zdajemy sobie jednak sprawę, że będzie potrzebna rehabilitacja, zanim zawodnik wróci do normalnej sprawności. Nie potrafię powiedzieć, ile potrwa jego leczenie, bo to szczególne urazy, zwłaszcza jeśli chodzi o głowę. Oby nie było żadnych powikłań - wyjaśnia Gajewski.

Menedżer torunian podkreśla również, że Krzyżanowski ma bardzo dobrą opiekę i podobnie będzie, kiedy wyjdzie ze szpitala. - Mamy przychodnię, która na co dzień opiekuje się chłopakami. Posiadamy z nią umowę, więc jeśli chodzi o rehabilitację lub inne sprawy, to ona prowadzi wszystkie te kwestie. W imieniu Dawida, bo o to prosił, chciałbym podziękować za wsparcie i wszystkie dobre słowa. To dla niego ważne, że kibice pamiętają o nim w tym trudnym momencie. Otrzymał wiele wsparcia i za to wszystkim nasz junior chce podziękować - dodaje na zakończenie Gajewski.

Skrót meczu KS Toruń - Fogo Unia Leszno
Źródło: PGE Ekstraliga/x-news

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×