- Po przygodach jakie miałem w ostatnich sezonach i doświadczeniach jakie wyniosłem, nastawiam się przede wszystkim na dużą liczbę startów. Początkowo byłem nastawiony na I ligę. Teraz do końca nie jestem przekonany, gdzie będę startował. Czy to będzie Wybrzeże Gdańsk? Jest taka opcja. Póki co nie wypowiadam się jednak na temat rozmów z klubami. Chciałbym to już mieć za sobą i spokojnie przygotowywać się do sezonu. Myślę, że w najbliższym czasie wyjaśni się sprawa mojej przynależności klubowej - powiedział dla SportoweFakty.pl Krystian Klecha.
Wychowanek Polonii Piła przygotowuje się do sezonu wspólnie z Rafałem Okoniewskim i Rafałem Dobruckim. - Już od paru lat przygotowuję się wspólnie do sezonu z Rafałem Okoniewskim i Rafałem Dobruckim. Mamy wspólnego lekarza i dobrze się nam współpracuje. Pod kątem fizycznym i kondycyjnym będę przygotowany tak, jak w poprzednich sezonach. Jeżeli chodzi o sprzęt to nie podjąłem jeszcze konkretnych decyzji. Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z moim mechanikiem - panem Andrzejem Krawczykiem z Ostrowa. Czekam na podpisanie kontraktu, bo w zależności od tego, w jakiej lidze będę startował, moje przygotowania będą inne - dodał Klecha.
Wszystko wskazuje na to, że w Pile odrodzi się drużyna żużlowa. Czy wychowanek Polonii był w kręgu zainteresowań klubu? - Nie było żadnego kontaktu ze strony działaczy, a ja sam nie rozważałem jazdy w tym klubie. Cieszę się jednak, że są osoby, którym zależy na odrodzeniu żużla w Pile. Mam nadzieję, że im się uda - zakończył Krystian Klecha.