Przed Grand Prix Polski: Bartosz Zmarzlik
W sobotę oczy polskich kibiców głównie będą zwrócone na tego zawodnika. Młodzieżowiec gorzowskiej Stali, który w Grand Prix Polski wystąpi z dziką kartą, jest typowany do zwycięstwa.
Mateusz Makuch
20-latek rozbudził nadzieje polskich fanów po tym, jak wygrał w Gorzowie w zeszłym roku. Wówczas w finale w pokonanym polu zostawił Mateja Zagara, Krzysztofa Kasprzaka i Michaela Jepsena Jensena. Teraz znów jest stawiany w roli faworyta, tym bardziej, że są ku temu co najmniej dwa solidne powody. Po pierwsze Bartosz Zmarzlik znajduje się w wysokiej formie, a po drugie pokonywanie łuków i prostych na stadionie im. Edwarda Jancarza ma opanowane do perfekcji.
Podium zeszłorocznego Grand Prix w Gorzowie
Dla Zmarzlika będzie to już czwarty występ w Grand Prix na torze w Gorzowie dzięki "dzikiej karcie" (w 2011 roku był rezerwowym). Jeśli rewelacyjna dyspozycja Polaka będzie się utrzymywać to wydaje się, iż kwestią czasu jest aż ujrzymy go w cyklu wyłaniającym Indywidualnego Mistrza Świata na stałe.
Występy w Grand Prix na torze w Gorzowie:
2011: 17. miejsce - NS
2012: 3. miejsce - 13 (2,1,3,2,0,3,2)
2013: 12. miejsce - 6 (1,3,1,1,0)
2014: 1. miejsce - 17 (3,2,1,3,2,3,3)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>