KMŻ Motor z zielonym światłem od zarządu

Pomimo problemów finansowych drużyna KMŻ Motoru zamierza walczyć o finał rozgrywek Polskiej 2. Ligi Żużlowej. W niedzielę w pierwszym spotkaniu półfinałowym Koziołki podejmować będą Polonię Piła.

Michał Wachowski
Michał Wachowski

Rywalizacja w play-offach zapowiada się tym ciekawiej, że oba zespoły zakończyły rundę zasadniczą z dorobkiem trzynastu punktów. W bezpośrednich spotkaniach lepsi okazali się żużlowcy z Piły, wygrywając na własnym torze 59:31. Wcześniej lublinianie pokonali u siebie tego rywala, ale różnicą zaledwie sześciu oczek.

Jeszcze dwa tygodnie temu występ KMŻ Motoru Lublin w play-offach stał pod znakiem zapytania. Włodarze Koziołków otrzymali ostatecznie dodatkowe wsparcie finansowe ze strony miasta, które pozwoli im przystąpić do decydujących meczów o awans.

- Oczywiście, że przystąpimy do tej rywalizacji w naszym najmocniejszym składzie. To nie podlega żadnym wątpliwościom. Chcielibyśmy jak najbardziej powalczyć o finał rozgrywek i się w nim znaleźć. To nie zależy jednak od zarządu, tylko od samych zawodników. Ich postawa na torze zadecyduje o tym, czy rozegramy kolejne mecze w tym sezonie - zaznaczył prezes Andrzej Zając.

Prezes lublinian, pytany o wysoką porażkę w rundzie zasadniczej na pilskim obiekcie, odparł: - Tym razem postaramy się zaprezentować tam z dużo lepszej strony. Najpierw spróbujemy zdobyć możliwie najwyższą zaliczkę przed rewanżem. Trudno jednak przewidzieć jak wszystko się potoczy, bo muszę przyznać, że za wyjątkiem drużyny z Rawicza, pozostałe ekipy są naprawdę wyrównane. Tylko dając z siebie naprawdę wszystko, wejdziemy do finału - podsumował prezes KMŻ Motoru.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy KMŻ Motor Lublin awansuje do finału PLŻ 2?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×