Pod koniec sierpnia, gdy krakowianie rozegrali swój ostatni mecz w lidze, poinformowano o zakończeniu współpracy ze sztabem szkoleniowym w osobach Michała Finfy i Michała Widery. Z dalszego wspierana Speedway Wandy Instal zrezygnował ponadto sponsor strategiczny klubu. Nie oznacza to jednak, że kibice powinni czuć się zaniepokojeni. Zdaniem prezesa, Pawła Sadzikowskiego klub zmierza w dobrym kierunku.
Jak sam przyznaje, podstawowym celem, jaki ma przyświecać krakowianom w kolejnym sezonie jest ugruntowanie pozycji na zapleczu PGE Ekstraligi. - Zakończone już przez nas rozgrywki można uznać za bardzo dobre. Zaczynamy jednak brać się do pracy, by i kolejny sezon nie był gorszy w naszym wykonaniu. Być może będzie nas stać na jeszcze lepszy wynik - stwierdził Paweł Sadzikowski w rozmowie z naszym portalem.
Jest jednak za wcześnie, by mówić o ruchach transferowych i kadrze zespołu na sezon 2016. Włodarze klubu przygotowują się obecnie na Międzynarodowy Turniej o Puchar Prezydenta Miasta Krakowa, który zaplanowano na 11 października. W kuluarach mówi się o tym, że mogą pojawić się na nim zawodnicy przymierzani do startów w krakowskim zespole.
- Mamy już lekki zarys tego, jak miałaby wyglądać nasza drużyna, ale dopiero przyjdzie czas na rozmowy. Na tę chwilę skupiamy się na organizacji turnieju, który będzie zwieńczeniem żużlowego sezonu w Krakowie. Liczymy na dobrą frekwencję i stworzenie ciekawego widowiska na torze - skwitował Paweł Sadzikowski.
Prezes Speedway Wandy Instal zaznacza przy tym, że decyzje w sprawie nowego sztabu szkoleniowego zapadną nie wcześniej niż na przełomie października i listopada.
Ambitne plany Speedway Wandy Instal. Będzie dobry skład?
Speedway Wanda Instal zakończyła sezon Nice Polskiej Ligi Żużlowej na piątej pozycji w tabeli. Prezes Paweł Sadzikowski przyznaje, że chciałby osiągnąć podobny, jeśli nie lepszy wynik w przyszłorocznych rozgrywkach ligowych.