204 
W meczach barażowych zwykle spotykają się zespoły znajdujące się pod względem sportowym na zupełnie różnych biegunach. Tym razem różnica jest jednak jeszcze jedna i może okazać się, że kluczowa. Polonia Piła to od kilku sezonów dobrze poukładany i stabilny finansowo klub, a o problemach Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno słyszała cała żużlowa Polska.
Goście pierwszego barażowego spotkania, właśnie ze względu na ograniczenia finansowe, w sezonie 2015 rzadko występowali w najsilniejszym zestawieniu. Lider zespołu - Bjarne Pedersen, wystąpił w siedmiu meczach swojej drużyny, lecz wszystko wskazuje na to, że mimo wcześniejszych zapowiedzi, na tym się nie skończy. Duńczyk został awizowany na niedzielne spotkanie i nieoficjalne informacje wypływające z gnieźnieńskiego obozu, potwierdzają jego występ w Pile.
O ile tegoroczna forma Pedersena na I-ligowych torach była przyzwoita, to dyspozycja pozostałych zawodników Startu jest wielką niewiadomą. Żużlowcy z pierwszej stolicy Polski dobre spotkania przeplatali przez cały sezon słabymi, przez co plasują się dopiero pod koniec drugiej lub w trzeciej dziesiątce najskuteczniejszych zawodników rozgrywek. Piętą achillesową niedzielnych gości są także słabo obsadzone pozycje juniorskie.
Pilanie, po zdecydowanie przegranym dwumeczu finałowym, nie zamierzają składać broni. Menedżer pilskiego klubu w wywiadzie dla WP SportoweFakty jasno określił cel na najbliższe spotkanie. - Do meczu ze Startem Gniezno przystępujemy maksymalnie zmobilizowani. Naszym celem jest awans do I ligi i obecnie skupiamy się tylko i wyłącznie na najbliższej niedzieli. Musimy wygrać jak największą liczbą punktów przy Bydgoskiej, by potem na wyjeździe rywale nie zdołali tego odrobić. Chcemy w sezonie 2016 występować na zapleczu Ekstraligi.
Tomasz Żentkowski zdradził także, że w najbliższym spotkaniu pojedzie takim samym zestawieniem, jak podczas rewanżu w Gdańsku. Oznacza to, że szansę do rehabilitacji otrzymają Patryk Dolny i Rasmus Jensen, którzy w minioną niedzielę kompletnie zawiedli. Pewniakami na swoim torze są Piotr Świst i Jesper Monberg, a dobra dyspozycja Rene Bacha i Mike'a Trzensioka może napawać pilan optymizmem.
Trudno jest jednak wskazać jak na tle rywala z wyższej klasy rozgrywkowej wypadną drugoligowcy. Ich dobra dyspozycja na własnym torze może, ale nie musi przełożyć się na dobry wynik, a ponadto wielką niewiadomą jest skład Startu na najbliższy dwumecz, wobec czego wskazywanie faworyta barażu byłoby wróżeniem z fusów.
Awizowane składy:
Łączyńscy-Carbon Start Gniezno
1. Norbert Kościuch
2. Adrian Gomólski
3. Zbigniew Suchecki
4. Jacob Thorsell
5. Bjarne Pedersen
6.
7. Michał Piosicki
Polonia Piła
9. Jesper Monberg
10. Patryk Dolny
11. Piotr Świst
12. Rasmus Jensen
13. Rene Bach
14.
15. Arkadiusz Pawlak
Początek meczu: 15:30
Sędzia: Wojciech Grodzki
Ceny biletów: normalny 20 zł, ulgowy 12 zł, program 5 zł
Nie obowiązują karnety normalne i ulgowe.
Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl):
Temperatura: 20 °C
Wiatr: 19 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1017 hPa
Zamów relację z meczu Polonia Piła - Start Gniezno
Wyślij SMS o treści ZUZEL PILA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Kto wygra dwumecz barażowy? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2) 
