Światowe tuzy przeciwko młodym Orłom - Polska vs. Reszta Świata (zapowiedź)

W sobotę 10 października odbędzie się mecz pomiędzy reprezentacją Polski, a drużyną Reszty Świata. Impreza rozgrywana na torze w Lublinie zakończy cykl Polish Speedway Battle w 2015 roku. Polacy liczą na czwarte zwycięstwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Lubelscy kibice nie mogli narzekać na nadmiar żużla w sezonie 2015. Kadłubowa liga i kilka imprez pozaligowych to mało dla spragnionych emocji na najwyższym poziomie fanów. Ekipa organizująca cykl PSB na czele z Jakubem Kępą zaplanowała mecz w Kozim Grodzie. Będzie to pewnego rodzaju rekompensata dla kibiców, którzy chcą tu oglądać żużlowe gwiazdy.

Poprzednie trzy starcia rozegrane na torach w Krośnie, Pile i Gdańsku kończyły się zwycięstwami biało-czerwonych. Hans Nielsen, który prowadził przeciwników Polaków dwukrotnie, spróbuje wspólnie ze swoimi wybrańcami pokonać polski zespół. Duńczyk, którego nie trzeba przedstawiać lubelskim kibicom nominował na te zawody m.in. Taia Woffindena, świeżo upieczonego mistrza świata. Brytyjczyk po raz pierwszy zaprezentuje się publiczności przy Alejach Zygmuntowskich. Przed dwoma laty Woffinden miał pojechać w towarzyskim meczu w ekipie Mistrzów Świata, lecz z występu wyeliminowała go kontuzja.

Wielu czeka na jazdę Petera Kildemanda, który ściga się nie tylko skutecznie ale i widowiskowo. Rodak Nielsena z powodzeniem radzi sobie w cyklu Grand Prix i jest jedną z wyróżniających się postaci. Menedżer Reszty Świata nie zapomniał o Gregu Hancocku, trzykrotnym indywidualnym mistrzu świata. Amerykanin również i w tym roku pokazuje swoją bardzo dobrą dyspozycję, a sezon 2015 zakończy w SGP na podium. Przed dwoma laty, 45-letni żużlowiec wywalczył dla Mistrzów Świata osiem punktów, co było drugim najlepszym wynikiem w zespole. Skład rywali Polaków uzupełnią Troy Batchelor, Niels Kristian Iversen i Artiom Łaguta. Pierwsi dwaj to uczestnicy cyklu Grand Prix, z kolei Rosjanin ściga się w Speedway European Championship.

W sobotę doświadczony Greg Hancock stawi czoła polskiej młodzieży
W sobotę doświadczony Greg Hancock stawi czoła polskiej młodzieży

Nadchodzi młodość, tak w skrócie można określić to co dzieje się w polskim zespole, który zmierzy się z Resztą Świata. Polacy wystąpią bez najbardziej doświadczonego Jarosława Hampela, a ciężar walki muszą przejąć utalentowane, gniewne Orły. Warto zwrócić uwagę, że średnia wieku podopiecznych Marka Cieślaka wynosi dwadzieścia trzy lata. Zmiana pokoleniowa u naszych żużlowców nie jest żadnym problemem. Pokazał to chociażby start trzech uczestników najbliższego meczu w DPŚ, a więc Macieja Janowskiego, Przemysława Pawlickiego i Bartosza Zmarzlika. Tych trzech jeźdźców wraz z Krzysztofem Buczkowskim wywalczyło brązowy medal.

Przy Alejach Zygmuntowskich miał pojawić się Paweł Przedpełski. Jednak ze względu na rekonwalescencję organizatorzy postanowili dokonać zmiany i w miejsce torunianina pojawi się Grzegorz Zengota. Do wspomnianej piątki zawodników dołączy Patryk Dudek. "Duzers" ze względu na zawieszenie nie miał wiele jazdy w tym roku i start w Kozim Grodzie będzie dla niego szansą pokazania się.

Składy:

Reszta Świata:
1. Greg Hancock
2. Artiom Łaguta
3. Tai Woffinden
4. Troy Batchelor
5. Niels Kristian Iversen
6. Peter Kildemand
Menedżer: Hans Nielsen

Reprezentacja Polski:
1. Maciej Janowski
2. Przemysław Pawlicki
3. Piotr Pawlicki
4. Grzegorz Zengota
5. Bartosz Zmarzlik
6. Patryk Dudek
Menedżer: Marek Cieślak

Początek meczu: godz. 17:30 (transmisja w nSport+)
Sędzia: Michał Stec

Ceny biletów:
VIP - 200 zł
Normalny - 50 zł
Ulgowy - 30 zł
Program - 10 zł
Dzieci do lat 5 wchodzą za darmo

Bramy stadionu będą otwarte od godziny 15:30

Komentarze (14)
avatar
SPEEDBOL61
11.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy z Nielsenem trener Cieślak też wychylił dzień przed zawodami "małego koniaczka" ,- ostatnio bardzo lubi potrenować z trenerami przeciwników. Ale tym razem myślę, że Hans Nielsen to Czytaj całość
avatar
ginginho
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lublin miał w tym sezonie cztery mecze ligowe w pół roku. Parodia. Kiedyś było jasne, że co druga niedziela to mecz u siebie. Teraz co najwyżej co drugi miesiąc. 
avatar
buteo
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co za staroć ta fotka!!! 
MTV
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tam robi Cieślak? To już przegięcie. 
avatar
karMANN
9.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapowiadają się ciekawe zawody. Dopilnujcie tylko żeby Mareczek nie wylądował na jakieś werandzie ;)