Sobotnim turniejem o Grand Prix Australii zakończyły się tegoroczne zmagania o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Zawody zdominował Greg Hancock, który triumfował we wszystkich swoich wyścigach.
W finale jego rywalami byli Maciej Janowski, Niels Kristian Iversen oraz Jason Doyle, który po groźnie wyglądającym upadku w pierwszej odsłonie wyścigu, nie był zdolny żeby wystartować w powtórce.
Ponownie dziadyga ośmieszył pseudo tuzy tego lipnego sportu.
mysterC
25.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
netoperek
25.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Znowu pójdę pod prąd ale uważam iż Greg powinien być wykluczony za spowodowanie upadku Doyle`a. Amerykanin moim zdaniem chciał wywieźć Jasona a miał sporo miejsca przy krawężniku. Nie był pierwCzytaj całość
Lubię czysty sport.
25.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gadajcie co chcecie. Gdyby przegrał sytuacja przeszła by bez większego echa - wypadek jak to w męskim sporcie, walka na łokcie...wąsko było, peszek Doyla bla bla bla Gdyby to zrobił dziki to wiCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
Gdyby to zrobił dziki to wi Czytaj całość