Na spotkaniu w ratuszu obecni byli zarówno udziałowcy, na czele z Józefem Dworakowskim, jak i żużlowcy. Klub podziękował władzom Leszna za owocną współpracę oraz wsparcie finansowe. Warto przypomnieć, że radni zdecydowali się przekazać Fogo Unii jeszcze w tym roku 500 tysięcy złotych.
Nie zabrakło także mniej wygodnych pytań. Władze miasta były zainteresowane nieudanymi rozmowami z braćmi Pawlickimi. Głos w tej sprawie zabrał Józef Dworakowski, mówiąc radnym: - Po prostu nie było nas stać na tych zawodników. Ich oczekiwania były przesadzone.
Radni przyznali, że decyzja o rozstaniu z Piotrem i Przemysław Pawlickimi była dla nich zaskoczeniem. Zwłaszcza, że miasto w ramach promocji nagrodziło ich w tym roku kwotą 100 tysięcy złotych. Wiceprezydent, Piotr Jóźwiak przyznał jednak, że bracia Pawliccy wzorowo promowali miasto i nie mają do ich postawy zastrzeżeń.
Zarówno przedstawiciele klubu, jak i zawodnicy opowiadali o celach i planach na kolejny sezon. Zagraniczni żużlowcy - Emil Sajfutdinow i Nicki Pedersen deklarują, że czują się dobrze w Lesznie i wiążą z Unią plany na przyszłość. Przedstawiciele klubu mówią otwarcie, że celem na przyszły rok będzie walka o kolejny medal Drużynowych Mistrzostw Polski.
Współczucia