Lubuskie kluby wracają do gry. Oba zdobędą medale?

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz

Stal Gorzów i Falubaz Zielona Góra nie awansowały w 2015 roku do play-offów PGE Ekstraligi. - W najbliższym sezonie się to zmieni. Oba zespoły będą trudne do zatrzymania - ocenia Zenon Plech.

Dla klubów z województwa lubuskiego miniony sezon był zupełnie nieudany. Broniący tytułu mistrzowskiego gorzowianie znajdowali się przez całą rundę zasadniczą w dolnych rejonach tabeli i szybko stracili szanse na awans do play-offów. W dużej mierze z powodu problemów kadrowych sztuka ta nie udała się także zielonogórzanom. Zenon Plech prognozuje jednak, że los Falubazu i MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów odmieni się w kolejnym sezonie.

- Wygląda na to, że oba zespoły wrócą na poważnie do gry. Można to powiedzieć już teraz, patrząc na składy budowane przez te kluby. Stal pozyskała Jepsena Jensena i Przemka Pawlickiego, dzięki czemu wygląda teraz naprawdę solidnie. Ten skład to taka mieszanka, w której znaleźć można zarówno młodość, jak i doświadczenie. Myślę, że zadowoleni mogą być także w Zielonej Górze. Mają Jasona Doyle'a, a jeśli po kontuzji dobrze odnajdzie się Jarek Hampel, będą trudni do zatrzymania. Wszystko zweryfikuje dopiero sezon, ale oba zespoły stać na to, by ponownie liczyć się w walce o medale - prognozuje Zenon Plech.

Włodarze Stali zapowiedzieli, że zamknęli już budowę składu na kolejny sezon. Jeszcze jednego ruchu kadrowego nie wyklucza natomiast Falubaz, którego łączy się z pozyskaniem Kenniego Larsena bądź Piotra Pawlickiego. Jeśli zielonogórzanie nie dokonają już żadnego ruchu, podstawowym seniorem będzie Andriej Karpow.

- Oba zespoły prezentują porównywalny potencjał, ale gdybym miał kierować się nosem, typowałbym, że wyżej zakończą najbliższy sezon gorzowianie. Wiadomo, że mają po kończącym się roku wiele do udowodnienia. W ich składzie drzemie poza tym ogromny potencjał. Odbudować może się nasz wicemistrz świata, Krzysiek Kasprzak, a sporo oczekiwać można też po Iversenie czy Bartku Zmarzlika. Stal posiada w chwili obecnej najmocniejszą formację młodzieżową w lidze i ten czynnik może okazać się decydujący - podsumował Zenon Plech.

Komentarze (99)
avatar
sympatyk żu-żla
18.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teoretycznie Falubaz ,Gorzów mają składy solidne , Jak to będzie w praktyce to się okaże, 
avatar
zuzelgorzów1234567890
18.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
oby lubuskie w finale. grand derbi. 
avatar
yes
18.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z pewnością oba (czyli dwa) zespoły nie skończą jazdy w dolnych rejonach tabeli tak jak w 2015. Mają zgodę na jazdę, zawodników i ochotę. Jeżeli nie będzie kłopotów finansowych i wypadkowych, p Czytaj całość
8-krotny DMP
18.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra zgrzeblarki nie narzekać ,tylko brać się do robory,bo nie widze innej opcji w 2016 jak finał Stal - Falubaz. To będzie naprawde dobra promocja żużla,a nie tam takie flaki z olejem jak to Czytaj całość
KACPER.U.L
18.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja na pudle widzę tak:1senator-wizjoner,2Marek 0,7 trener kadry,3pogodynek Kryjom,4Władek.