Oficjalnie: Betard Sparta Wrocław w Poznaniu

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski

We wtorek oficjalnie podpisano umowę o współpracy pomiędzy Betard Spartą Wrocław a PSŻ Poznań i miastem Poznań. Drużyna z Dolnego Śląska będzie startować na stadionie w stolicy Wielkopolski.

Na specjalnej konferencji prasowej obecni byli m.in. Andrzej Rusko, Piotr Szymański, Arkadiusz Ładziński i przedstawiciele miejskich władz.

- Pod uwagę braliśmy kilka lokalizacji. W Poznaniu i Ostrowie spotkaliśmy się z miłym przyjęciem ze strony władz miasta. Niestety, w Ostrowie była niechęć i roszczeniowa postawa stowarzyszenia. Natomiast Arek Ładziński, czego nie było w Ostrowie, dbał o kibiców, pytał o ceny biletów - tłumaczy taki a nie inny wybór Andrzej Rusko. Wiadomo m.in., że aby ułatwić fanom Sparty dotarcie do Poznania, klub planuje organizację specjalnych pociągów.

Rusko nie ukrywał, że o wyborze stolicy regionu zadecydował m.in. czynnik ekonomiczny. - Musimy realizować zarówno cele sportowe, jak i biznesowe. Żużel sporo kosztuje i musimy liczyć na określone kwoty na przykład z dnia meczowego - przyznał. Na razie nie wiadomo nic na temat cen karnetów czy biletów.

Stadion na Golęcinie musi zostać przystosowany do warunków ekstraligowych. - Na ten cel przeznaczono 1,8 miliona złotych z miejskiej kasy. Największą pracę wykonały jednak władze PSŻ - mówił miejski radny, Tomasz Lewandowski (SLD). Przedstawiciele władz miasta liczą, że Sparta dostarczy mieszkańcom sporo rozrywki. - Doskonale pamiętam pojedynki Skorpionów z Wybrzeżem czy Startem, a także niesamowity mecz o utrzymanie w I lidze - wspominał Marek Sternalski (PO).

- Chcę podziękować kibicom i mediom za pozytywny przekaz w tej sprawie. To dla mnie moment wielkiego wzruszenia: ekstraliga zawita do Poznania, a wraz z nią wielkie gwiazdy. Przed nami wielkie wyzwanie i dużo nauki. Wierzę jednak, że wyjdziemy z tego silni i będziemy mogli dalej robić ten żużel - powiedział Arkadiusz Ładziński, prezes PSŻ Poznań.

W Poznaniu nie będzie sztucznego oświetlenia. Władze polskiego żużla wykazały jednak w procesie licencyjnym wyrozumiałość dla kwestii infrastruktury. - Wiemy, że to sytuacja wyjątkowa, Sparta jest pozbawiona własne obiektu - powiedział Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ. Zadeklarował także pomoc w sprawach organizacyjnych dla PSŻ i klubu z Wrocławia.

Interesujesz się żużlem? Kochasz czarny sport? Wypełnij ankietę!

Źródło artykułu: