Działania mające na celu powrót Śląska Świętochłowice do rozgrywek ligowych nabierają tempa. W 2015 roku na Skałce zorganizowano dwa turnieje, które cieszyły się sporym zainteresowaniem fanów. Na stadion nie mogli wejść jednak wszyscy chętni, gdyż obiekt im. Pawła Waloszka nie ma zgody inspektora budowlanego na organizację imprez masowych.
Zarówno władze miasta, jak i przedstawiciele klubu dążą do tego, by do Świętochłowic wrócił żużel w ligowym wydaniu. Niezbędne jest jednak przeprowadzenie wielu prac na miejscowym stadionie, a konkretnie jego przebudowa. Obecnie stadion im. Pawła Waloszka to ruina. Jeszcze w zeszłym roku prezydent miasta, Dawid Kostempski, zapewniał, że rozpoczęto procedurę partnerstwa publiczno-prywatnego, co było pierwszym krokiem do przebudowy.
Władze miasta nie rzuciły słów na wiatr. W budżecie na 2016 rok zarezerwowano 400 tysięcy złotych na projekt przebudowy stadionu. Rozpoczęcie prac na Skałce zaplanowane jest na 2017 rok, a obiekt do użytku ma być oddany w 2018 roku. Właśnie wtedy Śląsk planuje zgłoszenie się do rozgrywek ligowych, lecz do realizacji celu wciąż daleka droga.
Przebudowany obiekt ma pozwolić nie tylko na organizację meczów żużlowych czy piłkarskich, ale w założeniu władz miasta, ma on umożliwić przeprowadzanie wydarzeń o charakterze kulturalno-rozrywkowym. Infrastruktura stadionu ma spełniać wymogi Ekstraligi.
"...ma być oddany w 2018 roku. Właśnie wtedy Śląsk planuje zgłoszenie się do rozgrywek ligowych, lecz do realizacji celu Czytaj całość