4 
Połączenie I i II ligi żużlowej spowodowało, że do rozegrania wszystkich spotkań sezonu w Nice Polskiej Lidze Żużlowej potrzebne jest aż 26 terminów. Biorąc pod uwagę fakt, że część z weekendowych terminów zarezerwowana jest na rozgrywki międzynarodowe, powstała konieczność rozgrywania spotkań w środku tygodnia. Aż pięć terminów przypada w środy lub piątek.
Dodatkowo rozkład spotkań pomiędzy poszczególnymi drużynami nie jest równy. Kolejarz Rawicz i Hawi Racing Team Opole to zespoły, które w lidze pojadą jedynie w charakterze gospodarza. Kolejarz ma do rozegrania osiem spotkań w niedzielę i tylko jedno w środę. Z kolei Hawi Racing Team tylko siedem spotkań pojedzie w niedzielę, a pozostałe w środku tygodnia. Dla działaczy z Opola nie stanowi to jednak problemu. - Jedziemy w środku tygodnia i nie jest to dobre rozwiązanie, ale konieczne. To na pewno wpłynie na frekwencję. Jedziemy u siebie i zawsze możemy liczyć na to, że kibice przyjdą na stadion. Patrzę na to jednak szerzej i myślę o zespołach, które mają większe koszty utrzymania zespołu niż my. Dla nich to może być duży problem - powiedział Andrzej Hawryluk.
Pozytywnym aspektem połączenia obu lig jest większa liczba spotkań dla zespołów, które wcześniej startowały w II lidze. - To dobrze, że pojedziemy tyle spotkań. W kadłubowej II lidze było ich za mało. Jazda pomiędzy trzema zespołami nie miałaby sensu. Obecne rozwiązanie daje kibicom i nam więcej możliwości - dodał prezes Hawi Racing Team.
Hawi Racing Team rozgrywki ligowe zainauguruje 28 marca. W lany poniedziałek przeciwnikiem opolskiej drużyny będzie Włókniarz Częstochowa.
na Instagramie 
na Facebooku 
