Klecha twierdzi jednak, że starty na drugoligowym froncie nie wchodzą w grę i wciąż wierzy, że w nadchodzącym sezonie ponownie będzie mu dane spróbować swych sił w Ekstralidze, bądź I lidze. - Nie mogłem dłużej czekać. Niestety na dzień dzisiejszy nie doszedłem do porozumienia z klubami, z którymi negocjowałem i musiałem podpisać kontrakt warszawski, bo nie chcę stracić początku sezonu. Dziękuję działaczom z Rawicza, że mogłem w tym klubie podpisać umowę warszawską. Chcę startować w przyszłym sezonie w ekstralidze lub I Lidze. Na tą chwilę nie interesują mnie starty w II Lidze - mówi na łamach swego oficjalnego serwisu.
Krystian Klecha: Nie mogłem dłużej czekać
Krystian Klecha w przeddzień zakończenia okresu transferowego podpisał "kontrakt warszawski" z Kolejarzem Rawicz. Byłemu zawodnikowi Unii Tarnów do tej pory nie udało się znaleźć nowego pracodawcy i w obawie przed roczną karencją, postanowił parafować umowę z "Niedźwiadkami".