ROW Rybnik miał kilka opcji. Czy beniaminek dokonał dobrego wyboru?

ROW Rybnik mógł mieć Gapińskiego lub Ułamka, ale postawił ostatecznie na Holtę. Czy dokonał dobrego wyboru? - Na miejscu działaczy pewnie postąpiłbym podobnie - ocenia Sławomir Kryjom.

Rune Holta będzie w sezonie 2016 zawodnikiem ROW-u Rybnik. Działacze zrezygnowali w ostatnich dniach z Tomasza Gapińskiego i postawili ostatecznie na Norwega z polskim paszportem. W ocenie Sławomira Kryjoma dokonali właściwego wyboru. - Holta to doświadczony zawodnik. Spędził mnóstwo sezonów w Ekstralidze i jeździł na całkiem wysokim poziomie. Ma za sobą świetny rok w Ostrowie, gdzie był liderem drużyny. Jest zaawansowany wiekowo, ale to nie jest złe rozwiązanie na pozycji krajowego seniora - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty były menedżer m. in. Unibaksu Toruń.

Nasz rozmówca nie zgadza się z opinią, że Holta radzi sobie dobrze tylko na twardych torach i w związku z tym będzie mieć problemy na rybnickim owalu. - Ja uważam, że zwłaszcza w Rybniku będzie groźny dla najlepszych żużlowców. Jego atutem jest doświadczenie. Najważniejsze, żeby był zdrowy i w pełni sił. Wtedy poradzi sobie w każdych warunkach. Nie spodziewam się również po rybniczanach nie wiadomo jak bardzo przyczepnej nawierzchni. ROW wybrał ciekawą opcję. Gdybym wybierał między nim, Ułamkiem a Gapińskim, to pewnie zachowałbym się tak jak działacze beniaminka PGE Ekstraligi - przekonuje Kryjom.

ROW ma na sezon 2016 szeroką kadrę seniorską. We wtorek klub poinformował, że kolejny rok w Rybniku spędzą Damian Baliński, Max Fricke i Dakota North. W zespole beniaminka będzie także startować Rafał Szombierski. Wcześniej klub zakontraktował Andreasa Jonssona  i Grigorija Łagutę. - Rybnik chciał się chyba dobrze zabezpieczyć w przypadku kontuzji. Ich kadra jest szeroka, ale myślę, że pozycja dwóch żużlowców nie jest zagrożona. Ustawianie składu będzie zaczynać się od Łaguty i Jonssona. Trudno mi sobie wyobrazić, że North lub Fricke wygryzą któregoś z nich. Pozycja trzeciego obcokrajowca jest jak najbardziej w ich zasięgu. Nie będę jednak zdziwiony, jeśli Piotr Żyto postawi na opcję z trzema Polakami - dodaje na zakończenie Kryjom.

Źródło artykułu: