Gorzowscy działacze od początku zapowiadali, że chcą w wielkim stylu wrócić do organizacji Memoriału Edwarda Jancarza. Słowa dotrzymali, bo 3 kwietnia na ich stadionie odbędzie się impreza w obsadzie, której nie powstydziliby się organizatorzy cyklu Grand Prix.
- Jeśli chodzi o obsadę zawodów, to kierowaliśmy się tym, żeby była ona godna wielkiego zawodnika Stali Gorzów. Takim był bez wątpienia Edward Jancarz. W związku z tym zaprosiliśmy do udziału wszystkich zawodników naszego klubu, kilku uczestników cyklu Grand Prix, Emila Sajfutdinowa czy Martina Vaculika. Postanowiliśmy również, że w turnieju wystartuje pięciu najlepszych zawodników młodzieżowych PGE Ekstraligi z ubiegłego sezonu. Chcemy, żeby to był sprawdzian dla Adriana Cyfera. Dzięki temu dowiemy się, w jakim miejscu jest ze swoimi przygotowaniami do rozgrywek - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Ireneusz Maciej Zmora.
Sprzedaż biletów na Memoriał Edwarda Jancarza rozpoczęła się ponad tydzień temu. Na ten moment trudno mówić o prognozach. Wśród działaczy panuje jednak optymizm. - Jak zawsze stawiamy sobie poprzeczkę wysoko i liczymy, że zapełnimy stadion do ostatniego miejsca. Jeśli jednak odwiedzi nas jednak sześć czy siedem tysięcy kibiców to i tak będziemy zadowoleni - dodaje na zakończenie prezes gorzowskiego klubu.
Będzie transmisja ?