Niemal dwustutysięczne miasto Jużno-Sachalińsk, z którego do północnego krańca Japonii pokonać trzeba już tylko 200 kilometrów, będzie w nadchodzący weekend miejscem dwóch turniejów w wyścigach motocyklowych na lodzie. Gwiazdą, która ma stanowić magnes dla kibiców, jest Grigorij Łaguta. Zawodnik rybnickiego ROW-u
będzie musiał sobie co nieco przypomnieć, bo ostatnio w lodowych wyścigach startował pięć-sześć lat temu.
Przygotowania do zawodów w dziewiczym dla speedwaya miejscu trwały od listopada. Niezbędne wyposażenie dla lodowego toru, a także ponad dwadzieścia motocykli dla zawodników, sprowadzono drogą lotniczą z Błagowieszczeńska, Ussuryjska, Chabarowska i Moskwy. Sami zawodnicy zlecą się z rożnych stron Rosji 18 lutego.
Wyznaczony jako główny rozjemca, międzynarodowy arbiter i jednocześnie przewodniczący Komisji Torowej Motocyklowej Federacji Rosji, Andriej Sawin powiedział: - Przygotowaniami zajmowaliśmy się już od listopada. Wszystko powinno nam się udać. Grisza Łaguta wyraził zgodę na start w tych turniejach i będzie korzystał z drugiego motocykla zgłoszonego również Siergieja Łogaczowa. O tym czy będzie tam Eduard Krysow i kto wystartuje oprócz niego, dowiem się dopiero po przylocie na miejsce.
Nam udało się ustalić, że w daleką podróż na Sachalin wybiera się między innymi Roman Akimenko. Będzie mu towarzyszył bardzo doświadczony oldboy, dwukrotny indywidualny mistrz świata (Inzell 1982, Eindhoven 1983) Siergiej Kazakow.
Wyznaczyliśmy sobie ambitne cele - dopowiedział Sawin. - Chcemy nie tylko pokazać na Sachalinie nieznaną tam dotąd dyscyplinę sportu, ale także w czasie szkolenia i seminarium podnieść poziom tamtejszych działaczy i sędziów sportów motorowych. A tak naprawdę, najważniejszym jest dla nas, by nadchodzące dni stały się prawdziwym świętem dla mieszkańców tak bardzo oddalonego od stolicy zakątka naszego kraju.
[color=black]Zobacz wideo: Przygoński: polecam każdemu wjechać na tor
Źródło: WP Sportowefakty
[/color]