Brady Kurtz wykorzysta swoją szansę w Polonii Piła?

Brady Kurtz przed nadchodzącym sezonem podpisał kontrakt z Polonią Piła. Włodarze klubu liczą, że pozyskanie 19-letniego mistrza Australii będzie strzałem w dziesiątkę. Czy Kurtz wykorzysta swoją szansę?

W styczniu Brady Kurtz osiągnął największy sukces w dotychczasowej karierze. 19-latek niespodziewanie zdobył złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Australii, a jego kariera nabrała tempa. Australijczyk związał się umową z Poole Pirates i w barwach tego klubu zadebiutuje w Elite League. Nie będzie to dla niego jedyny debiut - Kurtz po raz pierwszy podpisał kontrakt z polskim klubem.

Pozyskanie Kurtza to duży sukces Polonii Piła. Australijczyk do tej pory świetnie spisywał się w rozgrywkach Premier League i w Pile liczą na to, że 19-latek będzie objawieniem Nice Polskiej Ligi Żużlowej. W przeszłości młodzi Australijczycy dobrze radzili sobie w naszym kraju i Kurtz powinien pójść w ich ślady. Wierzą w to również kibice Polonii Piła.

- Wygląda na to, że dokonaliśmy bardzo dobrego wzmocnienia. Brady został nam polecony przez naszego zawodnika, Jensena. Obaj się przyjaźnią i Rasmus wypowiadał się o Kurtzie w samych superlatywach. To duży talent i aż dziwne, że przy podpisywaniu kontraktu nie mieliśmy dużej konkurencji - przyznał Tomasz Żentkowski, wiceprezes Polonii.

Kurtz w zeszłym sezonie miał podpisany kontrakt z KS Toruń, lecz nie doczekał się debiutu w najlepszej lidze świata. W tym roku ma mieć zdecydowanie więcej okazji do startów. 19-latek musi sobie najpierw wywalczyć miejsce w składzie, a nie będzie to łatwe. Z Polonią związali się również między innymi Rasmus Jensen, Jonas Davidsson, Daniel King, Kyle Newman, Bjarne Pedersen i Wadim Tarasienko. To właśnie z tymi zawodnikami Kangur będzie rywalizował o meczowy skład.

W Pile wiążą z Kurtzem spore nadzieje. Bez wątpienia Australijczyk musi poznać tajniki specyficznego pilskiego toru i znaleźć odpowiednie ustawienia. Im szybciej to zrobi, tym większe korzyści z zawodnika będzie mieć Polonia. - Po tym, co pokazuje na torze wygląda na to, że będzie miał pewne miejsce w naszym składzie. To nadal młody zawodnik, ale widać już teraz, że ma nieprzeciętny talent - powiedział Żentkowski.

Źródło artykułu: