Leszczynianie zakładali początkowo, że rozpoczną treningi już 7 i 8 marca. Ostatecznie na przeszkodzie stanęły im opady śniegu. W piątek w Lesznie zanotowano jednak już 9 stopni Celsjusza, a prognozy na kolejne dni są równie optymistyczne. Przygotowania do wyjazdu na tor rozpoczną się zatem tuż po weekendzie.
W przypadku, gdy nie nastąpi niespodziewana zmiana pogody, pneumatyczna banda będzie montowana w poniedziałek. - Jeśli nie będzie opadów deszczu ani śniegu, tor przygotujemy do jazdy w ciągu dwóch-trzech dni. Wtedy też będziemy mogli myśleć o wyjeździe na tor - mówi trener Roman Jankowski.
Leszczynianom zależy na treningach, zwłaszcza, że na 12 i 13 marca zaplanowano ich test-mecze ze Speedway Wandą Instal Kraków. To czy dojdą one do skutku także uzależnione jest od warunków pogodowych. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie w przyszłym tygodniu.