Fogo Unia bez szczęścia do pogody. Kiedy pierwszy trening?

Zaplanowany na piątek trening Fogo Unii na własnym torze musiał zostać odwołany. - Nie jest to komfortowa sytuacja, ale musimy ubzroić się w cierpliwość - mówi trener Roman Jankowski.

Michał Wachowski
Michał Wachowski
Roman Jankowski / Na zdjęciu: Roman Jankowski

Plany leszczyńskiej drużyny na drugą część tego tygodnia musiały ulec zmianie. Sztab szkoleniowy zakładał, że drużyna już w piątek o 14:00 wyjedzie na tor. Ostatecznie pierwsze jazdy na Stadionie Alfreda Smoczyka przełożono na sobotę.

- Byliśmy rano na torze i uznaliśmy, że zawodnicy jeszcze nie mogą wyjeżdżać. Nawierzchnia wymaga jeszcze dalszego osuszania, a dziś (w piątek) brakowało nam słońca - przyznał trener Roman Jankowski.

Trzeba przyznać, że Fogo Unia Leszno ma w ostatnim czasie dużego pecha do warunków pogodowych. Wcześniej odwołano już treningi punktowane ze Speedway Wandą Instal Kraków, a drużyna musiała udać się na pierwsze jazdy do niemieckiego Wittstocku.

- Nie jest to dla nas komfortowa sytuacja, ale musimy ubzroić się w cierpliwość. Mamy nadzieję, że temperatura się nieco podniesie i nie będzie już żadnych opadów. Szanse na to, że wyjedziemy w sobotę na tor są duże - ocenił szkoleniowiec.

W pierwszych treningach w Lesznie mają wziąć udział polscy zawodnicy. Zagraniczni, na czele z Nickim Pedersenem i Peterem Kildemandem, mają zjawić się w Lesznie przy okazji Memoriału Alfreda Smoczyka.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×