Anders Thomsen już podczas pierwszego treningu punktowanego na swoim nowym domowym torze potrafił wyprzedzać rywali na dystansie. - Tor był zupełnie inny, niż na ostatnich treningach. Właściwe ustawienia znalazłem dopiero na ostatni mój bieg. Czułem wreszcie odpowiednią prędkość od samego startu i mogę patrzeć z optymizmem przed startem sezonu. Długo szukałem odpowiedniego ustawienia, więc to był mój priorytet - powiedział Duńczyk.
Praktycznie wszyscy obcokrajowcy Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk pokazują dobrą formę u progu sezonu. - Walka o skład będzie bardzo wymagająca, jednak ja podchodzę do tego tak, że jak jesteś dobry, nie musisz się o to obawiać. Za każdym razem skupiam się na tym, by dobrze spisywać się od samego startu. Czuję się szybki i to mnie cieszy - ocenił Anders Thomsen.
Dla Duńczyka ten sezon jest okazją do nowych doświadczeń. Nie znał żadnego z trzech torów, na których gdańszczanie rozgrywają treningi punktowane. - Po raz pierwszy jeździłem w Toruniu, w Gdańsku, nie znam też grudziądzkiego toru. Nie obawiam się jednak tego. Mam wsparcie ze strony kolegów, mamy dobrego trenera. Ważne, byśmy już podczas trwającego sezonu trzymali się razem i pomagali sobie nawzajem - zakończył Thomsen.
Zobacz wideo: Lany Poniedziałek pod znakiem Nice Polskiej Ligi Żużlowej
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.