8 
Decyzję o przełożeniu turnieju tłumaczy trener Fogo Unii Leszno, Roman Jankowski. - Musieliśmy odwołać turniej, ponieważ nie ma możliwości, przy panujących warunkach, na osuszenie i przygotowanie toru. Praktycznie przez cały tydzień padało, a wczoraj i dzisiaj (w piątek) mamy zachmurzone niebo. Prognozy wskazują, że ma jeszcze padać popołudniu, więc jedyną słuszną decyzją jest przełożenie memoriału na piątek, 1 kwietnia - wyjaśnia.
Wszystko wskazuje na to, że do skutku nie dojdzie też zaplanowany na 29 marca trening punktowany z ROW-em Rybnik. - Na ten moment, żeby tor doprowadzić do bezpiecznego użytku potrzeba dwa lub trzy dni ze słoneczną pogodą i temperaturą powyżej 10 stopni. Przy przełożeniu turnieju kierowaliśmy się przede wszystkim bezpieczeństwem zawodników. Niewielu z nich miało jeszcze w tym sezonie okazję startować spod taśmy i rywalizować we czterech na torze. Na przyszły tydzień prognozy są optymistyczne i mamy nadzieję, że potrenujemy na własnym torze przez kilka dni - podkreśla "Jankes".
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
