Niespodzianki nie było. Lokomotiv Daugavpils rozjechał KSM Krosno

WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Andrzej Lebiediew
WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Andrzej Lebiediew

Zwycięzca ubiegłorocznych rozgrywek Nice Polskiej Ligi Żużlowej mocnym akcentem rozpoczął nowy sezon. W niedzielę Lokomotiv Daugavpils w ramach II kolejki wygrał na wyjeździe z KSM Krosno 57:33.

Żużlowcy łotewskiej drużyny choć nie mieli w tym roku zbyt wielu okazji do startów w zawodach, to gdy już w nich brali udział, potwierdzali wysoką dyspozycją. Andrzej Lebiediew podczas treningów punktowanych w Polsce, Kjastas Puodżuks w trakcie turnieju wielkanocnego w Guestrow, a duet Joonas Kylmaekorpi - Fredrik Lindgren w starciu Elite League w Coventry.

W Krośnie doceniali klasę rywala, ale wierzyli, że atut toru oraz dobra dyspozycja, którą zespół zaprezentował podczas poniedziałkowego meczu w Krakowie, pozwolą na nawiązanie równorzędnej walki z Lokomotivem, a może nawet na sprawienie dużej niespodzianki i sięgnięcie po zwycięstwo. Jedyne zmiany w drużynie dotyczyły pozycji młodzieżowców. Marcina Turowskiego zastąpił Adrian Bialk, a za Alexa Zgardzińskiego pojechał inny gość - Kamil Wieczorek. Początkowo rolę tę pełnić miał Daniel Kaczmarek z Fogo Unii Leszno, ale czwartkowy upadek w eliminacjach Złotego Kasku w Bydgoszczy przekreślił jego występ.

Pierwszy od 2006 roku mecz Wilków na zapleczu Ekstraligi, a także słoneczna, wiosenna pogoda sprawiły, że na stadion przybyło ok. 4 tysięcy spragnionych żużlowych emocji fanów. Tych mimo bardzo twardego toru w kilku wyścigach nie zabrakło. Warto wspomnieć, że po 1. biegu miała miejsce awaria zielonego światła, przez co w zawodach wytworzyła się ok. półgodzinna przerwa.

Lokomotiv swoją przewagę dokumentował już od początku. Po czterech wyścigach miał ośmiopunktową zaliczkę, po siedmiu - szestnastopunktową. Gospodarze sprawiali wrażenie zagubionych, sporo punktów też stracili. Ernest Koza zanotował defekt na trzeciej pozycji, a Kamil Wieczorek upadł na drugiej. W dodatku Marcin Rempała i Mirosław Jabłoński solidarnie w swoich wyścigach gdy atakowali pierwsze miejsce... spadali na trzecie.

Wilki pierwsze drużynowe zwycięstwo odniosły dopiero w 10. wyścigu, dzięki duetowi Rempała - Jabłoński. Zawodnicy ci byli zdecydowanie najjaśniejszymi punktami KSM w meczu. Obaj nawet po przegranych startach dwoili się i troili, żeby poprawić swoje pozycji. W porównaniu z seniorami łotewskiej drużyny, wypadli jednak mocno przeciętnie. Ambitnie jechał Wieczorek, ale nie miało to przełożenia na zdobycz punktową. Pozostali, mając na uwadze własny tor, wypadli bardzo słabo.

W drużynie Lokomotivu pochwalić należy wszystkich żużlowców, bo nikt nie zawiódł (choć może nieco więcej można było oczekiwać po Kylmaekorpim). Nawet młody Davis Kurmis, który zdobył tylko punkt, pokazał się w wyścigu młodzieżowców z dobrej strony i był bliski wygrania go podwójnie z Jewgienijem Kostygowem.

W 3. kolejce (10 kwietnia) Lokomotiv Daugavpils zmierzy się na swoim torze z Polonią Bydgoszcz, z kolei KSM Krosno czekają wyjazdowe derby ze Stalą Rzeszów.

Punktacja:

Lokomotiv Daugavpils - 57 pkt.
1. Fredrik Lindgren - 8+3 (2*,2*,2*,2)
2. Maksim Bogdanow - 11+1 (3,3,3,2*,-)
3. Andrzej Lebiediew - 13+1 (3,3,2*,3,2)
4. Kjastas Puodżuks - 12+1 (1,2*,3,3,3)
5. Joonas Kylmaekorpi - 7+2 (1*,3,1,2*,-)
6. Davis Kurmis - (1,0,0,0)
7. Jewgienij Kostygow - (3,2,0,0)

KSM Krosno - 33 pkt.
9. Patryk Malitowski - 6(1,2,1,u,2)
10. Tomasz Chrzanowski - 1+1 (0,1*,-,0)
11. Ernest Koza - 4+1 (d,0,-,3,1*)
12. Marcin Rempała - 10 (2,1,d,3,1,3)
13. Mirosław Jabłoński - 9+1 (3,1,1,2*,1,1)
15. Kamil Wieczorek (gość) - 3 (2,w,d,1)
15. Adrian Bialk - 0 (d,0,-)

Bieg po biegu:
1
. (72,60) Bogdanow, Lindgren, Malitowski, Chrzanowski 1:5
2. (73,53) Kostygow, Wieczorek, Kurmis, Bialk (d/start) 2:4 (3:9)
3. (72,38) Lebiediew, Rempała, Puodżuks, Koza (d3) 2:4 (5:13)
4. (71,75) Jabłoński, Kostygow, Kylmaekorpi, Bialk 3:3 (8:16)
5. (72,63) Bogdanow, Lindgren, Rempała, Koza 1:5 (9:21)
6. (71,97) Lebiediew, Puodżuks, Jabłoński, Wieczorek (w/u) 1:5 (10:26)
7. (71,71) Kylmaekorpi, Malitowski, Chrzanowski, Kurmis 3:3 (13:29)
8. (71,87) Bogdanow, Lindgren, Jabłoński, Wieczorek (d4) 1:5 (14:34)
9. (71,60) Puodżuks, Lebiediew, Malitowski, Rempała (d3) 1:5 (15:39)
10. (71,31) Rempała, Jabłoński, Kylmaekorpi, Kostygow 5:1 (20:40)
11. (71,72) Lebiediew, Bogdanow, Jabłoński, Chrzanowski 1:5 (21:45)
12. (71,50) Koza, Lindgren, Wieczorek, Kurmis 4:2 (25:47)
13. (71,44) Puodżuks, Kylmaekorpi, Rempała, Malitowski (u4) 1:5 (26:52)
14. (72,53) Puodżuks, Malitowski, Koza, Kostygow 3:3 (29:55)
15. (71,37) Rempała, Lebiediew, Jabłoński, Kurmis 4:2 (33:57)

Sędzia: Maciej Spychała
Komisarz toru: Michał Wojaczek 
NCD: 71,31 - uzyskał Marcin Rempała w 10. biegu
Frekwencja: ok. 4 tys. osób (w tym mała grupa fanów z Daugavpils)
Zestaw startowy: II

[event_poll=62302]

Komentarze (26)
ChrisKus
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zmarnowana szansa na przyciągnięcie kibiców, ciężko będzie drugi raz zebrać taką ilość. Kolejny raz katastrofalnie przygotowany tor z jedną jedyną " słuszną" ścieżką. Takim brakiem mijanek racz Czytaj całość
avatar
Atomic
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Było widać gołym okiem, że Loko zarówno pod względem umiejętności, sprzętu itd. jest tak o dwa poziomy nad nami, choć wynik trochę za wysoki na co miały wpływ upadki, defekty na punktowanych po Czytaj całość
Angel of death
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krosno.W Rzeszowie bedziecie mieli bardzo ciezki mecz!!!! Ale zapraszamy.Przyjezdzajcie i kibicujcie swojej druzynie!!!!!! 
avatar
kkż kibic
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja byłem do 13-go biegu i tyle w tym sezonie . Rozumie mecz przegrać , zero walki z wyjątkiem M.Rempały , a Chrzanowski to już lepiej da sobie spokój .............. 
avatar
seak-krosno
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolego jakie 9? jeszcze opole nas wyprzedzi.
Kwieciński i zarząd w 4 literach mają kibiców oni muszą siedzieć na stołkach i tyle.
moim zdaniem Kwieciński powinien dać sobie spokój z trenerką on
Czytaj całość