Sebastian Ułamek czeka na oferty klubów

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Sebastian Ułamek
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Sebastian Ułamek

Przed sezonem Sebastian Ułamek podpisał kontrakt warszawski z Betard Spartą Wrocław. Wychowanek Włókniarza Częstochowa wciąż jest wolnym zawodnikiem i szuka pracodawcy w Polsce. - Są zapytania, ale nie ma konkretów - przyznał Ułamek.

W tym artykule dowiesz się o:

Sebastian Ułamek sezon rozpoczął na Wyspach Brytyjskich, gdzie ściga się w barwach Leicester Lions. W niedzielę 40-letni żużlowiec wziął udział w treningu punktowanym w Częstochowie, w którym Eko-Dir Włókniarz zremisował 45:45 z Fogo Unią Leszno. Ułamek gościnnie wystąpił w barwach Byków i na swoim koncie zapisał 9 punktów i bonus w czterech startach.

Dla wychowanka Włókniarza był to element przygotowań do zaplanowanej na wtorek rundy eliminacyjnej Złotego Kasku, która odbędzie się właśnie na torze przy ulicy Olsztyńskiej. - Wcześniej zaliczyłem tylko jeden trening w Polsce przed Złotym Kaskiem, to była pierwsza okazja do jazdy z rywalami. W niedzielę przyjechałem prosto z Anglii, były testy sprzętu, by wszystko dobrze dograć na wtorkowe eliminacje Złotego Kasku - stwierdził Ułamek.

Doświadczony żużlowiec wciąż pozostaje bez klubu w Polsce. W zeszłym sezonie był on czołowym zawodnikiem w Nice Polskiej Lidze Żużlowej, ale mimo to do tej pory nie związał się kontraktem z żadną drużyną. Dobry występ w eliminacjach Złotego Kasku będzie dla Ułamka szansą na to, by pokazać, że warto na niego postawić.

- Generalne głównym moim atutem jest zeszłoroczny wynik. Byłem liderem w I lidze w Rybniku, a po rundzie zasadniczej byłem drugi w klasyfikacji ze średnią biegową. Ten wynik wydaje się być najbardziej wiarygodnym. Znam tory w Nice Polskiej Lidze Żużlowej, dobrze czułem się w zeszłym roku. W eliminacjach Złotego Kasku chciałbym się jak najlepiej pokazać. Jestem wolnym zawodnikiem i otwartym na wszelkie rozmowy - powiedział Ułamek.

Za klubami rywalizującymi w Nice Polskiej Lidze Żużlowej już dwie kolejki. Niektóre z drużyn spisują się poniżej oczekiwań i wkrótce można spodziewać się roszad w składach. Na rynku pozostaje kilku zawodników, którzy nie mają klubów i mogą zostać bez przeszkód wypożyczeni. - Coś się pojawia, ale nie ukrywam, że nie ma jeszcze konkretów. Są tylko zapytania - przyznał Ułamek.

Angielski klub Sebastiana Ułamka, Leicester Lions, sezon zaczął od trzech porażek. Polak miał być jednym z liderów zespołu, ale też spisuje się poniżej oczekiwań. - Źle zaczęliśmy rozgrywki. Jest dużo niewiadomych. Mam duży problem, bo wróciłem do Anglii po trzech latach. Tam dużo się pozmieniało, pierwsze co, to tłumiki. Mój wynik nie jest satysfakcjonujący zarówno dla mnie, jak i dla klubu. Potrzebuję troszeczkę czasu, mecz czy dwa, muszę dograć sprzęt i na pewno będę zdobywał dobre punkty dla Leicester Lions - ocenił doświadczony żużlowiec.

Źródło artykułu: