W przeszłości Fogo Unia Leszno osiągała dobre wyniki na tarnowskim torze, ale zdaniem Jacka Frątczaka faworytem są gospodarze. - Jeżeli chodzi o tor w Tarnowie, to historia pokazuje, że Fogo Unia Leszno jeździ tam skutecznie. Uważam, że ze zwycięstwa cieszyć się będą gospodarze. Goście będą chcieli odrobić straty kombinacjami taktycznymi, ale Unia Tarnów powinna dowieźć wygraną do końca - stwierdził Frątczak.
Obie drużyny w pierwszej kolejce zanotowały porażki i w sobotę będą się chciały zrehabilitować za niekorzystne wyniki w inauguracyjnych spotkaniach. - Siła rażenia seniorów tarnowskich zawsze nieproporcjonalnie rośnie w meczach u siebie. Dochodzi do tego zmiana nawierzchni toru w Tarnowie, niekoniecznie muszą funkcjonować takie ustawienia jak do tej pory. Za dużo mamy znaków zapytania po stronie Fogo Unii Leszno. Tarnowianie wysoko przegrali w Grudziądzu, ale ostatnie wyścigi pokazały, że zawodnicy tego klubu potrafią jeździć, dopasowali się do toru - powiedział Frątczak.
Zdaniem naszego eksperta, liderem Jaskółek będzie Janusz Kołodziej i to właśnie on poprowadzi swój zespół do wygranej. - Nie będzie to jednak wysoki triumf. Atut własnego toru jest po stronie tarnowian. To jest taka drużyna, która potrafi to wykorzystać. Ich siła rażenia jest nieporównywalnie większa w meczach u siebie niż na wyjeździe. Myślę, że Janusz Kołodziej będzie ojcem sukcesu tarnowskiego klubu - ocenił Frątczak.
Typ Jacka Frątczaka: 47:43.