Witalij Biełousow optymistycznie

Trzy razy w tygodniu Rosjanin podróżuje na trasie Kamieńsk Uralski - Jekaterynburg. Każdorazowo przebyte ponad 200 km to nie problem gdy widać, że wysiłek zaczyna przynosić efekty.

W tym artykule dowiesz się o:

Od kilku tygodni Witalij Biełousow systematycznie uczestniczy w zajęciach rehabilitacyjnych w Uralskim Centrum Kinezyterapii w Jekaterynburgu. Oddajemy głos zawodnikowi, który opowiada rzeczy, jakie powinny zainteresować każdego, kto przejął się jego losem.

- O kinezyterapii jako metodzie leczenia po kontuzjach słyszałem już dawno, myślałem jednak, że jest zbyt wcześnie. Ostrzegano mnie, że obciążenia na plecy można stosować dopiero w pół roku po ostatniej operacji. Gdy jednak spróbowałem pierwszych zabiegów od razu zrozumiałem, że to jest to czego teraz potrzebuję. Okazało się, że mogę ćwiczyć bez przeciążania pooperacyjnego miejsca na plecach, pracując rękoma i nogami. Głównym problemem jest dla mnie nadal stan prawej nogi, która w porównaniu z lewą bardzo wychudła.

- Jestem bardzo zadowolony z zajęć, bo zauważyłem postęp i początek wzrostu masy mięśniowej. Cieszę się z różnorodności ćwiczeń wykonywanych na trenażerach. Masaż i fizjoterapię przechodzę praktycznie w tym samym miejscu. Wszystko odbywa się pod fachowym nadzorem lekarzy i rehabilitantów.

Witalij chce powrócić do wielkiego sportu
Witalij chce powrócić do wielkiego sportu

- Trudno opisać mi uczucie, gdy po trzech operacjach kręgosłupa i prawie trzech miesiącach spędzonych w pozycji leżącej zdołałem stanąć na własnych nogach i na początek, chociaż z trudem, móc poruszać się samodzielnie. Wiem, ze jeszcze wiele pracy przede mną, ale mam tylko jeden konkretny cel - chcę powrócić do wielkiego sportu.

Przypominamy, że cały czas trwa akcja wsparcia dla rosyjskiego żużlowca. Można to uczynić wpłacając pieniądze na konto 41 2490 0005 0000 4000 2929 9317 lub kupując koszulkę z nadrukiem Vitaly#StayStrong. Koszulki są od jakiegoś czasu dostepne we wszystkich kolorach odpowiadających barwom pokrowców na kaski.

Koordynatorem akcji jest zamieszkały w Pile Adam Ziemkowski, który niedawno oświadczył: - Nadal można zamawiać koszulki z logo akcji pomocy dla Witalija Biełousowa. Pieniądze są potrzebne na dalszą rehabilitację i ewentualną konsultację medyczną przeprowadzoną w Polsce. Chcesz pomóc? Wystarczy wejść na Facebook o napisać do mnie.

Źródło artykułu: