Do wypadku Kacpra Woryny doszło w ostatnią środę w meczu Elite League pomiędzy King's Lynn Stars a Coventry Bees. Polski żużlowiec zderzył się z Rory Schleinem, w wyniku czego doznał kontuzji ręki. Dokładne badania wykluczyły złamania, ale rana była bardzo głęboka i konieczna była operacja.
Stan Woryny poprawił się na tyle, że w poniedziałek opuścił on szpital. Obecnie przebywa on w jednym z domów w Wielkiej Brytanii, a powrót do Polski planowany jest na czwartek. - Dziękuję wszystkim za wsparcie. Opuściłem szpital dzisiaj i do czasu lotu, który mam w czwartek będę odpoczywał u Roberts Pallace. Codziennie teraz lekkie ćwiczenia, żeby nie być sztywnym, no i leki przeciwbólowe oraz antybiotyki, czyli to co w szpitalu. Dziękuję jeszcze raz za wsparcie i wiadomości - przekazał żużlowiec.
Kontuzja Woryny jest sporym zmartwieniem dla działaczy KS ROW Rybnik, gdyż młody żużlowiec jest jednym z filarów zespołu. Rybniczanie nie odjechali jednak w weekend ani jednego spotkania ligowego, gdyż wskutek kiepskiej pogody mecze z Get Well Toruń i Betard Spartą Wrocław zostały odwołane.
Kolejny mecz rybniczanie mają zaplanowany na najbliższą niedzielę. Wtedy na wyjeździe zmierzą się z Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra.