GKM Grudziądz w końcu ma wsparcie juniorów

Michał Wachowski 26 Kwietnia 2016, 18:30

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Peter Ljung

Eksperci naszego portalu ocenili przed sezonem, że formacja juniorska może być piętą achillesową grudziądzkiego klubu. Pierwsze mecze nowego sezonu pokazują jednak, że teoria ta nie musi być do końca prawdziwa. W wygranych przez MRGARDEN GKM meczach z Unią Tarnów i Betardem Spartą ważne punkty przywieźli bowiem właśnie młodzieżowcy.

Przeciwko tarnowianom formacja juniorska grudziądzan zdobyła osiem "oczek". Duża w tym zasługa Mateusza Rujnera, który wygrał dwa swoje wyścigi. Tydzień później w Gorzowie Wielkopolskim z całkiem dobrej strony pokazał się z kolei Marcin Nowak, przywożąc cztery punkty. W minioną niedzielę przeciwko Unii Tarnów duet Nowak - Rujner uzbierał natomiast siedem oczek.

- Nasza młodzież ciężko pracuje na treningach i myślę, że efekty, choćby w przypadku Mateusza są widoczne - stwierdził po udanym występie Rujnera trener Robert Kempińki. Wpływ na postawę juniorów może mieć także to, że klub dofinansował ich przed sezonem pod względem sprzętowym. Dobre spasowanie z grudziądzkim torem widać zwłaszcza na przykładzie Rujnera, który ma średnią biegopunktową 1,667.

Kolejny sprawdzian przed młodzieżą GKM-u już w niedzielę. Wszystko wskazuje na to, że w Rybniku kibice zobaczą ponownie duet Rujner - Nowak. Mike Trzensiok dostał co prawda swoją szansę na meczu w Gorzowie, ale nie zdobył tam punktów. Trener Kempiński bał się postawić na Rujnera na przyczepnym torze Stali, ale nie oznacza to, że młodzieżowiec ten będzie jeździć tylko na własnym torze. - Myślę, że na przynajmniej część wyjazdów Mateusza zabierzemy. Na pewno nie będzie tak, że pojedzie tylko w meczach u siebie - zapowiedział już wcześniej Kempiński.