Powraca memoriał legendarnego żużlowca. Wkrótce minie 20 lat od jego tragicznej śmierci

Rif Saitagiejew dla ostrowskich kibiców to wręcz legendarny żużlowiec, który zmarł 18 czerwca 1996 roku, dwanaście dni po tragicznym wypadku podczas meczu ligowego. Towarzystwo Żużlowe Ostrovia 21 maja zorganizuje memoriał "Tatarskiej Strzały".

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Tomasz Jędrzejak WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Tomasz Jędrzejak

Na przestrzeni lat zmieniały się charaktery imprezy, która miała upamiętniać postać Rifa Saitgariejewa. Na początku były to turnieje memoriałowe, później tylko pojedyncze wyścigi. Poprzedni klub z Ostrowa kładł nacisk na kultywowanie pamięci o rosyjskim żużlowcu. W 2013 roku odbył się Memoriał Rifa Saitgariejewa, podczas którego wytworzył się niepowtarzalny klimat,  a kibice ze łzami wzruszenia w oczach wspominali tragicznie zmarłego żużlowca z Rosji, który w połowie lat 90. ubiegłego wieku był bożyszczem ostrowskiej publiczności. - W tym roku przypada 20. rocznica śmierci Rifa Saitgariejewa. To idealna okazja, by reaktywować turniej memoriałowy. Organizujemy go 21 maja. Będzie to pierwsza, duża impreza, którą przygotowuje nowy klub - Towarzystwo Żużlowe Ostrovia - powiedział prezes Radosław Strzelczyk.

W piątek podczas konferencji prasowej zarząd TŻ Ostrovia ogłosi szczegóły dotyczące organizacji 19. Memoriału Rifa Saitgariejewa. - Na początek ogłosimy kilka nazwisk żużlowców, którzy potwierdzili już udział w imprezie. Kolejne podamy pewnie już w przyszłym tygodniu. Robimy wszystko, by stawka turnieju była atrakcyjna dla kibiców. Chcemy w godny sposób uczcić pamięć Tatarskiej Strzały - dodał Strzelczyk.
W 2013 roku w Ostrowie w godny sposób uczczono pamięć Rifa Saitgariejewa W 2013 roku w Ostrowie w godny sposób uczczono pamięć Rifa Saitgariejewa
Przypomnijmy, że Rif Saitgariejew do ligi polskiej trafił w 1994 roku do ówczesnej Iskry Ostrów. Po wycofaniu klubu z rozgrywek w sezonie 1995, wylądował w Zielonej Górze. Po roku powrócił do Ostrowa. Był liderem drużyny i ulubieńcem kibiców. Swoim walecznym stylem jazdy zyskiwał ogromną sympatię publiczności. 6 czerwca 1996 roku podczas meczu Iskry Ostrów z Unią Leszno Saitgariejew uczestniczył w potwornym karambolu. Odniesione obrażenia sprawiły, że dwanaście dni później rosyjski żużlowiec zmarł w ostrowskim szpitalu. Pamięć Rifa Saitgariejewa w Ostrowie upamiętnia m.in. tablica ufundowana przez kibiców. Zobaczyć ją można przed trybuną główną Stadionu Miejskiego.
ZOBACZ WIDEO Nice PLŻ: Orzeł - Wybrzeże: upadek Gapińskiego w 11. biegu (źródło TVP)


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×