Niels Kristian Iversen podjął decyzję w sprawie Elite League

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

W tym roku Niels Kristian Iversen miał zrezygnować z jazdy w Elite League. Kontuzja Troya Batchelora sprawiła, że Duńczyk chwilowo wrócił do King's Lynn Stars. W kolejnych tygodniach "PUK" nadal będzie startować w Wielkiej Brytanii.

Zimą Niels Kristian Iversen ogłosił rezygnację ze startów w brytyjskiej Elite League ze względu na zbyt dużą liczbę występów w sezonie. W tej sytuacji kierownictwo King's Lynn Stars musiało szukać nowego lidera i wybór padł na Troya Batchelora. Australijczyk nabawił się jednak kontuzji i musiał przejść operację, przez którą do teraz nie oglądaliśmy go na torze.

W ostatnich dniach Iversen zastanawiał się nad dalszymi startami na Wyspach i rozważał opuszczenie ekipy Gwiazd w związku z rozpoczęciem zmagań w cyklu Speedway Grand Prix. Ostatecznie Duńczyk zdecydował się jednak na pozostanie w Elite League.

- Niels nie jest w stanie obiecać nam, że spędzi z nami cały sezon, a my doskonale rozumiemy jego sytuację. Osiągnęliśmy jednak porozumienie, że na razie nadal będzie startować w naszym zespole. Mamy świadomość, że będą takie spotkania, które będą kolidować z występami Nielsa w innych zawodach i wtedy będziemy musieli znaleźć dla niego zastępstwo. Jednak póki co Niels zostaje z nami i to jest dobra wiadomość - przekazał Rob Lyon, menedżer klubu z King's Lynn.

ZOBACZ WIDEO - Tomasz Gollob nie boi się Rajdu Dakar. "Prawdziwy mężczyzna potrafi płakać"

Źródło artykułu: