Po kiepskim spotkaniu z Lokomotivem Daugavpils menedżer Kolejarza Adam Giernalczyk postanowił dać szansę trzem nowym zawodnikom: Andriejowi Kobrinowi, Łukaszowi Przedpełskiemu i Michałowi Łopaczewskiemu, którzy w ostatnich sezonach nie łapali się do składów drugoligowych ekip i startowali głównie w zawodach towarzyskich. Ten manewr się nie powiódł. Druga linia Kolejarza znów spisała się słabo. Przedpełski pokonał jedynie niedoświadczonych juniorów gości, a Łopaczewski i Kobrin o punkty rywalizowali między sobą.
W Kolejarzu nie zawiedli Paweł Miesiąc i Denis Gizatullin, ale ponownie nie mieli dostatecznego wsparcia wśród swoich kolegów. Nadspodziewanie dobry występ zanotował Mateusz Burzyński. Startujący jako gość młodzieżowiec Falubazu dzielnie walczył z seniorami Stali. W 4. biegu nie odpuszczał Dawidowi Lampartowi, co skończyło się upadkiem obu żużlowców, a wykluczony został żużlowiec gości. Z kolei w 8. gonitwie Burzyński dopiero na ostatnim okrążeniu dał się wyprzedzić Scottowi Nichollsowi. Za swoją bardzo ambitną jazdę zebrał od kibiców oklaski.
Rzeszowianie zaczęli z wysokiego "C". Już po trzech wyścigach prowadzili różnicą 10 punktów, dzięki czemu mogli kontrolować wydarzenia i ze spokojem przystępować do następnych biegów. Stanowili monolit, praktycznie nie mieli słabych ogniw, ponieważ nawet najmniej doświadczony Mateusz Rząsa (zastępował przebywającego na imprezie rodzinnej Karola Barana) zdołał zdobyć punkt na Przedpełskim. Swoje nieprzeciętne umiejętności potwierdził po raz kolejny Rafał Karczmarz, który dysponował szybkim sprzętem i potrafił to w pełni wykorzystać. Przeciwnikowi uległ tylko raz, gdy w 8. wyścigu okazał się gorszy od Gizatullina.
Goście znacznie lepiej wychodzili spod taśmy, a ten element na krótkim opolskim torze odgrywa szczególną rolę. Za bezbarwny występ przeciwko KSM-owi Krosno zrehabilitował się Rene Bach, który, na ukoronowanie udanego meczu, wygrał ostatni bieg, odpierając ciągłe ataki Gizatullina. Walka na dystansie była zresztą możliwa, co pokazali przede wszystkim Miesiąc z Gizatullinem.
Dla rzeszowian to już czwarte zwycięstwo w rozgrywkach. To z Kolejarzem przyszło im łatwo. Opolanie natomiast wciąż szukają optymalnego zestawienia. Po tym, jak słabo wypadli Przedpełski, Kobrin i Łopaczewski, Adam Giernaczyk zapowiada kolejne zmiany i nie wyklucza wzmocnień.
ZOBACZ WIDEO KSM Krosno - Orzeł Łódź: Fatalna kraksa. Czterech zawodników leżało na torze (źródło TVP) [color=black]
{"id":"","title":""}
[/color]
[event_poll=62328]
Punktacja
Stal Rzeszów - 53:
1. Scott Nicholls - 9+1 (3,3,1*,2,0)
2. Mateusz Rząsa - 1 (1,-,t,0,0)
3. Maciej Kuciapa - 11+2 (3,1*,1*,3,3)
4. Rene Bach - 12+1 (2*,2,2,3,3)
5. Dawid Lampart - 6 (w,3,3,0)
6. Grzegorz Bassara - 2+1 (2*,0,w)
7. Rafał Karczmarz (gość) - 12+2 (3,3,2*,2,2*)
Kolejarz Opole - 37:
9. Paweł Miesiąc - 13+1 (2,2,3,3,2,1*)
10. Łukasz Przedpełski - 2+2 (0,1*,0,-,1*)
11. Michał Łopaczewski - 2 (1,0,1,-,-)
12. Andriej Kobrin - 1 (0,1,0,-)
13. Denis Gizatullin - 12+1 (1,3,3,2,1*,2)
14. Adrian Woźniak - 2 (1,0,1)
15. Mateusz Burzyński (gość) - 5+1 (0,2,0,1*,2)
Bieg po biegu:
1. (62,2) Nicholls, Miesiąc, Rząsa, Przedpełski 2:4
2. (62,3) Karczmarz, Bassara, Woźniak, Burzyński 1:5 (3:9)
3. (62,6) Kuciapa, Bach, Łopaczewski, Kobrin 1:5 (4:14)
4. (63,2) Karczmarz, Burzyński, Gizatullin, Lampart (w/su) 3:3 (7:17)
5. (63,5) Nicholls, Karczmarz, Kobrin, Łopaczewski 1:5 (8:22)
6. (63,0) Gizatullin, Bach, Kuciapa, Woźniak 3:3 (11:25)
7. (62,7) Lampart, Miesiąc, Przedpełski, Bassara 3:3 (14:28)
8. (63,3) Gizatullin, Karczmarz (Rząsa - t), Nicholls, Burzyński 3:3 (17:31)
9. (63,3) Miesiąc, Bach, Kuciapa, Przedpełski 3:3 (20:34)
10. (63,0) Lampart, Karczmarz, Łopaczewski, Kobrin 1:5 (21:39)
11. (64,7) Kuciapa, Gizatullin, Burzyński, Rząsa 3:3 (24:42)
12. (63,4) Miesiąc, Nicholls, Woźniak, Bassara (w) 4:2 (28:44)
13. (63,0) Bach, Miesiąc, Gizatullin, Lampart 3:3 (31:47)
14. (64,2) Kuciapa, Burzyński, Przedpełski, Rząsa 3:3 (34:50)
15. (63,1) Bach, Gizatullin, Miesiąc, Nicholls 3:3 (37:53)
Sędzia: Ryszard Bryła
NCD: 62,2 sek. - Scott Nicholls w 1. biegu
Widzów: ok. 1000
Startowano wg II zestawu